Kibice Pogoni mieli mocno rozbudzone apetyty po udanej końcówce jesieni i początku piłkarskiej wiosny. W 10 dni portowcy jednak całe to dobre wrażenie, na które pracowali za kadencji Piotra Mandrysza, zatarli. W tej części sezonu powoli wychodzić będzie stopień przygotowania kondycyjnego do sezonu. Portowcy w 10 dni rozegrali 4 spotkania, a kolejne czeka ich już w niedzielę.
Rzut oka na tabelę i wydaje się, że powinno być to najłatwiejsze spotkanie w sezonie dla portowców. Polonia Słubice to najsłabszy zespół II ligi zachodniej. Jesienią jednak, przechodząca wtedy metamorfozę Pogoń, z trudem wywiozła z przygranicznego miasta komplet oczek. Skończyło się na wyniku 4:3 dla gości. Trzy bramki dla Pogoni zdobył Marek Kowal, a sędzia tego pojedynku podyktował aż cztery rzuty karne.
W Polonii gra dwójka zawodników, jeszcze nie tak dawno występująca w Szczecinie. Są to ofensywni Brazylijczyk Lilo oraz Paweł Posmyk, z którym klub pożegnał się zimą.
W niedzielnym meczu tak zaciętej rywalizacji się nie spodziewamy. Pogoń powinna wygrać wysoko i udowodnić, że o żadnym kryzysie nie może być mowy. Zwłaszcza, że prowadzący w tabeli MKS Kluczbork gra z Gawinem/Ślęzą Wrocław i jest to szansa dla portowców na podgonienie lidera, bądź odskoczenie wrocławianom.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?