Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pogoń. Rozmowa z Jarosławem Mroczkiem, prezesem zarządu firmy EPA.

Maurycy Brzykcy
Jarosław Mroczek, prezes zarządu EPA, twierdzi że Pogoń nie jest jeszcze gotowa do awansu do ekstraklasy.
Jarosław Mroczek, prezes zarządu EPA, twierdzi że Pogoń nie jest jeszcze gotowa do awansu do ekstraklasy. Fot. Pogon.v.pl
- Firma EPA jest nie tylko sponsorem Pogoni Szczecin, ale od jakiegoś czasu także jej udziałowcem. Czy portowy klub gotowy jest na awans do ekstraklasy?

- Po pierwsze jestem zdania, że zawsze trzeba mierzyć wysoko, ale pod względem piłkarskim chyba jeszcze nie jesteśmy gotowi na awans. Piłkarze w naszym kraju mają dość duże mniemanie o sobie, o swoich umiejętnościach. Tymczasem na model dobrego zawodnika składają się dwie rzeczy: ciężka praca i inteligencja. Rozmawiałem kilka razy z piłkarzami Pogoni i wiem, że tego drugiego im nie brakuje.

Teraz trzeba tylko mocno popracować nad sobą, zostawać po treningach, by przełożyło się to na mecze o punkty.

- A jak to wygląda pod względem organizacyjnym?

- Może się ktoś na mnie obrazi, ale wydaje mi się niektórzy mocni są tylko w słowach. Np. stowarzyszenie kibiców, z którym kilka razy się spotkałem na rozmowach. Jego przedstawiciele wypowiadają się dość mądrze, ale jeżeli przychodzi do działań, są dość opieszali. Miasto również nie potrafi zaproponować nic sensownego. Musimy podjąć wyzwanie, jakim jest gra w ekstraklasie, bo inaczej będziemy dreptać w miejscu. Myślę, że zimą siądziemy z prezesami Pogoni i usystematyzujemy pracę w klubie.

- EPA ma 5 procent akcji Pogoni. W razie awansu do ekstraklasy skorzystacie z opcji dokupienia kolejnych 10?

- Tak to właśnie widzimy.

- Jakiś czas temu mówiło się o możliwym włączeniu się w akcjonariat Miasta. Czy według pana jest to dobre wyjście?

- Wszystko zależy od intencji Miasta, które musi zrozumieć pewną rzecz. Pogoń jest spółką akcyjną i rządzi się prawem handlowym. Nie prawem magdeburskim, czy jakimś innym miejskim. Mam jednak wrażenie, że niektórzy urzędnicy wypowiadają się w kwestii Pogoni tak, jakby była ona ich własnością. A przecież tak nie jest.

Rozmawiał: Maurycy Brzykcy

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński