Szczeciński zespół świetnie wszedł w mecz. Pogoń zaskoczyła mistrzynie Polski twardą obroną i skutecznym atakiem. Po 10. minutach gospodynie prowadziły 5:2.
Zespół z Gdyni zebrał szyki i zaczął gonić Pogoń i nawet wyszedł na prowadzenie 12:11, ale to szczecinianki na przerwę schodziły prowadząc 14:13.
W drugą część meczu znów lepiej wszedł zespół trenera Dariusza Molskiego. Przy prowadzeniu 19:16 miny rezerwowych zawodniczek Łączpolu wskazywały, że są kompletnie zaskoczone przebiegiem spotkania.
Niestety, z każdą minutą Pogoń wyraźnie trafiła siły. Ostatnie 10 minut to już słaba gra gospodyń w ataku i bezlitosne kontry mistrzyń Polski.
Pogoń Baltica Szczecin - Vistal Łączpol Gdynia 24:30 (14:13)
Pogoń: Płaczek, Sagała, Adamska - Cebula 6, Piontke 3, Sabała 3, Stachowska 2, Jakubowska 2, Kucharska 2, Agova 2, Pasternak 2, Huczko 1, Jaszczuk 1.
Więcej o meczu czytaj w poniedziałkowym papierowym wydaniu "Głosu Szczecińskiego".
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?