I to właśnie pieniądze na inwestycje były powodem ekspresowego tempa uchwalania budżetu.
- Dzięki temu unikniemy wstrzymania pieniędzy na inwestycje. Minister finansów szukając oszczędności w budżecie państwa, chce ograniczyć zadłużanie się samorządu. A lata 2011-2012 to czas, kiedy możemy wydać najwięcej pieniędzy. Nie mogliśmy pozwolić, aby te pieniądze nam przepadły - mówił prezydent Piotr Krzystek.
Przyznaje, że w przyszłym roku nie rozpocznie się żadna nowa inwestycja, ale będą pieniądze na kontynuację przebudowy ulicy Struga, budowy V odcinka obwodnicy śródmiejskiej, trasy północnej, hali sportowej, filharmonii, strefy ekonomicznej.
Za budżetem zagłosowali radni SLD, PiS i niezależni. Platforma wstrzymała się od głosu. Przeciw była radna Jacyna- Witt.
- Stanowisko Platformy jest niezrozumiałe, bo ten budżet to w dużej mierze to, co proponowali w poprzedniej kadencji. Trudno im będzie więc wytłumaczyć, czemu teraz zmienili zdanie - mówi Krzystek.
- Powinniśmy dłużej analizować budżet, który nie powinien być przyjmowany tak szybko. Nie ma powodów do ekspresowej procedury, bo ministerstwo porozumiało się z samorządami - tłumaczy radna Urszula Pańka z PO.
Budżet przeszedł z niewielką korektą. Znaleziono 1,7 miliona zł na drobne inwestycje drogowe. Radni nie zgodzili się na sprzedaż z bonifikatą gruntu dla parafii rzymsko-katolickiej pw. św. Stanisława przy ul. Kolorowych Domów. 6 tysięcy metrów kwadratowych nieruchomości miałoby być sprzedane za 16 tys. zł, choć jej wartość rynkowa to ponad 1,5 mln zł. Przeciw sprzedaży byli radni SLD i część klubu PO.
Zdecydowano za to o sprzedaży z bonifikatą gruntu dla parafii prawosławnej. Nieruchomość o 2,1 mln zł wartości zostanie sprzedana za 21 tys. zł. Wszyscy radni głosowali za.
Czytaj e-wydanie »Lokalny portal przedsiębiorcówDołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?