Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pijany i bez uprawnień uciekał policji. Chciał wręczyć łapówkę

red
W miniony piątek policjanci z polickiej komendy chcieli zatrzymać do kontroli drogowej kierującego oplem. Mężczyzna nie reagował jednak na wydane przez funkcjonariuszy polecenia. Obywatel sąsiedniego państwa miał sądowy zakaz kierowania pojazdami, był nietrzeźwy, a na dodatek chciał wręczyć policjantom łapówkę, aby uniknąć kary.

Patrol ruchu drogowego w dniu 18 sierpnia 2017 roku po godzinie 16 w Policach na ulicy Tanowskiej próbował zatrzymać do kontroli pojazd osobowy, gdyż kierujący tym autem przekroczył prędkość w terenie zabudowanym.

Kierujący jednak miał inne plany, przyspieszył i zaczął uciekać. W pewnej chwili porzucił samochód i dalej uciekał pieszo. Policjanci cały czas mieli go w zasięgu swego wzroku i po krótkim pościgu mężczyzna został przez nich zatrzymany.

- Okazało się, że mężczyzna znajduje się w stanie nietrzeźwości, posiadał w organizmie blisko promil alkoholu i był już w Polsce karany - miał orzeczony sądowy zakaz kierowania pojazdami mechanicznymi - wyjaśnia mł. asp. Małgorzata Lipnicka - Po zatrzymaniu przez policjantów 43-latek próbował wręczyć im pieniądze w zamian za puszczenie go wolno. Mężczyzna został natychmiast zatrzymany.

43-latek usłyszał już zarzuty, a w niedzielę Sąd Rejonowy Szczecin Prawobrzeże i Zachód zastosował środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania. Kolejne 2 miesiące mężczyzna spędzi za kratkami.

Przypominamy o tym, iż 1 czerwca 2017 roku zmieniły się przepisy na podstawie których kierujący, który zmusi Policję do pościgu i nie zatrzyma się chcąc uciec, popełnia przestępstwo, za które grozi kara pozbawienia wolności do lat 5 oraz obligatoryjny zakaz prowadzenia pojazdów na okres od roku do 15 lat.

Zobacz także: Nie rozmawiaj przez telefon komórkowy! Akcja policji w Szczecinie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński