Pasjonaci historii chcą ratować most

To most na drodze powiatowej łączącej Stepnicę z Przybiernowem. Żelbetonową przeprawę wybudowano w 1927 roku. Pasjonaci historii starają się uratować konstrukcję.

- W ujęciu ogólnym jest w bardzo dobry stanie, bez ubytków. Kilka większych ukruszeń betonu po wewnętrznej stronie. Po zewnętrznej stan zdecydowanie lepszy. Od strony zachodniej po obu stronach są widoczne nabite guzy żelazne - mówią pasjonaci skupieni w Goleniowskim Stowarzyszeniu Eksploracji Historycznej „Biały Grosz”. - Nie ma zbyt wiele takich zabytków w naszym powiecie. Most jest naprawdę urokliwy, w niespotykanym klimacie. Bardzo często odwiedzany przez rowerzystów i nie tylko.

Zaniepokojenie regionalistów spowodowały zapowiedzi rychłego remontu drogi. Po remoncie żaden element istniejącego mostu nie zostanie zachowany. Jest już zgromadzona dokumentacja i uzyskano pozwolenie na budowę.

Ochronę mostu utrudnia to, że nie jest wpisany do Krajowego Rejestru Zabytków. Według stowarzyszenia „Biały Grosz” najszybciej można byłoby wpisać przeprawę do Gminnej Ewidencji Zabytków. Co istotne, w ocenie Zachodniopomorskiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków most w swojej obecnej formie jak najbardziej kwalifikuje się do zachowania. Burmistrz Stepnicy uważa, że most nie jest tego wart, a korzyści z rozebrania starego obiektu będą przede wszystkim gospodarcze.

- Rozumiem, że most może się podobać. Nam zależy na tym, żeby most był wyremontowany, bo tędy jeździ surowiec do fabryki Ikei i ładunki do portu. Dziś nośność przeprawy to zaledwie dziesięć ton, a zależy nam, żeby nie było ograniczeń. Obecnie na most nie wjedzie żaden samochód ciężarowy. Tak naprawdę to dla nas być albo nie być, przecież inaczej transport musi nadrabiać 40 kilometrów w drodze przez Goleniów- uważa Andrzej Wyganowski, burmistrz Stepnicy.

Wczoraj próbowaliśmy się skontaktować z Bogusławem Zaborowskim, dyrektorem Wydziału Dróg Powiatowych. Nie odbierał telefonu. Nie udało nam się uściślić terminu rozpoczęcie prac przy moście. Według niepotwierdzonych informacji remont ma ruszyć za kilka miesięcy. Czeka jedynie na uzyskanie dofinansowania na przeprowadzenie prac.

Nieoficjalnie powiatowy zarządca drogi jest otwarty na propozycje. W grę wchodzi nawet fachowe rozebranie mostu i przetransportowanie konstrukcji w inne, lepsze miejsce.

Pasjonaci historii ogłosili konkurs na propozycje nowych lokalizacji barier z mostu.

• Zaniedbana ulica Kolumba. Tutaj zatrzymał się czas
• Titanic w Szczecinie, czyli wielka wystawa budowli z LEGO
• Krwawe porachunki w Dąbiu. Wpadli z siekierami. Nie żyje mężczyzna
• Kilkaset osób wystartowało w największym biegu pamięci w Polsce

Gs24.pl