Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pasażerowie w Szczecinie i Policach nie zawsze przestrzegają nakazów na czas epidemii

Marek Jaszczyński
Marek Jaszczyński
W autobusach są sytuacje, kiedy trudno wyegzekwować zakaz siedzenia obok siebie pasażerów. Kierowcy polickiej spółki przewozowej upominają pasażerów. Trwają też kontrole Zarządu Dróg i Transportu Miejskiego i policji w pojazdach.

Rząd wprowadził nowe regulacje dotyczące komunikacji miejskiej. Autobusem czy tramwajem może jechać tylu pasażerów, ile wynosi połowa miejsc siedzących.

W „jamnikach”, czyli autobusach przegubowych, może jechać maksymalnie 21 osób. W autobusach solowych 15 osób. Nie wszyscy pasażerowie doceniają powagę sytuacji.

ZOBACZ TEŻ:

- Kłopoty były i są nadal. Ta sytuacja jest trudna także dla nas. Kierowcy autobusów są po to odgrodzeni, żeby nie mieć kontaktu z pasażerami i nie narażać ich niepotrzebnie na ryzyko zarażenia – mówi Grzegorz Ufniarz, kierownik działu przewozów Szczecińsko-Polickiego Przedsiębiorstwa Komunikacyjnego. - Kierowcy upominają pasażerów przez system głośnomówiący. Zaczęły się kontrole pracowników nadzoru ruchu i policji, czy pasażerowie przestrzegają zaostrzonych przepisów przewozowych. Liczymy na rozsądek i odpowiedzialność pasażerów. Osobiście zastanowiłbym się, czy warto wsiadać do autobusu, w którym podróżuje dopuszczalna liczba pasażerów.

Jak się okazuje najwięcej pasażerów podróżuje rano, między godziną 5 a 6. To osoby dojeżdżające do pracy. Później autobusy kursują puste, aż do kolejnego szczytu.

- Tam gdzie możemy wysyłamy na linie autobusy przegubowe, ale mamy ograniczone możliwości. Na przykład w miniony poniedziałek był tylko jeden autobus w rezerwie – informuje Ufniarz.

ZOBACZ TEŻ:

Skąd pasażer ma wiedzieć ile osób może podróżować autobusem?

- Na drzwiach pojazdów będą pojawiały się kartki z informacją o maksymalnej liczbie pasażerów. W miarę możliwości i potrzeb będziemy też wyłączać z użytku połowę siedzeń poprzez oznaczanie ich taśmą – mówi Hanna Pieczyńska z ZDiTM. - Kierujący pojazdami mają możliwość wstrzymania kursu, jeśli osób wewnątrz pojazdu będzie za dużo. W takim przypadku na miejsce będzie wzywany nadzór ruchu i policja. Apelujemy o rozsądek w korzystaniu z komunikacji miejskiej i dostosowywanie się do poleceń służb i prowadzących pojazdy. Zachęcamy, by docenić ciężką pracę i poświęcenie kierowców i motorniczych oraz innych osób związanych z komunikacją miejską. Bezpośredni kontakt nie jest wskazany, ale zwykły uśmiech z pewnością podniesie ich na duchu i będzie symbolem wsparcia.

ZOBACZ TEŻ:

Tak wyglądał dziś przystanek przy alei Wyzwolenia w Szczecinie.

Tłumy na przystanku w Szczecinie. To łamanie nowych zasad? Z...

ZOBACZ TEŻ:

Poczytaj, pooglądaj, dowiedz się więcej

ZOBACZ TEŻ:

ZOBACZ TEŻ:


  • Podejrzewasz, że masz koronawiursa?

  • Ilu jest zakażonych?

  • Zobacz koniecznie:

warto wiedzieć:


Bądź na bieżąco i obserwuj:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński