Ta wizyta, mimo iż krótka miała jednak ogromne znaczenie. 11 czerwca 1987 roku zapisał się w historii miasta i wielu szczecinian. Także i mojej. Niestety 35 lat temu nie było jeszcze wszechobecnych telefonów komórkowych, ja dysponowałem jedynie Zuchem 6X9 i Zorką V mojego ojca. Nie mam więc zdjęć z wizyty na Jasnych Błoniach i papieskiej mszy.
Mam jednak wrażenie, że Wy nasi czytelnicy w swoich prywatnych archiwach skrywają skarby dawno niepokazywane nikomu. Może macie ochotę podzielić się nimi z nami? Moglibyśmy stworzyć piękny obraz tego, jak ówczesny Szczecin reagował na wizytę Ojca Świętego.
My oddajemy Wam nasze łamy w gazecie i stronę internetową. Ja obiecuję zając się Waszymi wspomnieniami, tak by naprawdę powstała z nich piękna historia naszego miasta i regionu.
Czekam na zdjęcia i wspomnienia pod adresem: [email protected]
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?