Oszuści w Stargardzie. Podszywają się pod pocztowców i policjantów

Nie pierwszy raz dochodzi do takich zdarzeń. Dzisiaj odnotowano całą serię takich prób oszustwa w Stargardzie. Jeden z mieszkańców skontaktował się z nami w tej sprawie.

Najpierw zadzwoniła kobieta, powiedziała że jest pracownikiem poczty i powiedziała, że jakieś przesyłki zostały źle zaadresowane i muszę podać mój adres, żeby mogła do mnie je przesłać - mówi mieszkaniec.

Stargardzianin dodaje, że po jakimś czasie odebrał kolejny telefon.

- Tym razem jakiś mężczyzna powiedział, że jest policjantem z Komendy Powiatowej Policji w Stargardzie i spytał, czy telefonowała do mnie jakaś kobieta, bo to oszustka, że to była pracownica banku, która podaje się za pracownicę poczty - mówi nasz rozmówca. - Coś mi nie pasowało i kiedy zacząłem mówić, że nie będę żadnych informacji podawał, to ten mężczyzna przerwał rozmowę.

Policja potwierdza, że dzisiaj było więcej takich zdarzeń.

- Oszuści podszywają się pod pracowników innych instytucji i próbują wyłudzić pieniądze - mówi podkom. Krzysztof
Wojsznarowicz, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Stargardzie. - Apelujemy do mieszkańców, by byli ostrożni, by nie zgadzali się na przekazywanie pieniędzy. Nikt z policji w takiej sprawie nie zadzwoni. Jeśli coś takiego ma miejsce, że ktoś podaje się za policjanta i prosi o przekazanie pieniędzy, to jest to próba oszustwa. Prosimy uważać.