W najbliższych dwóch spotkaniach piłkarze Pogoni będą musieli sobie radzić bez niego. W sobotnim spotkaniu z Górnikiem Łęczna, już po kilkunastu minutach, Moskalewicz musiał zejść z boiska. W jednej z akcji został kopnięty w twarz przez obrońcę Górnika i byłego piłkarza Floty Świnoujście Pereza Benevente.
Z podejrzeniem złamanego nosa napastnik Pogoni wracał do Szczecina.
- Wygląda na to, że Olo nie zagra już w tym tygodniu - powiedział nam kierownik drużyny, Ryszard Mizak. - Już w Łęcznej wyglądało to groźnie, ale woleliśmy poczekać na trochę dokładniejsze badania laryngologiczne. Dokładnej diagnozy jeszcze nie ma, jednak widać było, że na zwykłe stłuczenie to nie wygląda.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
