Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nowe toyoty w WORD za szybko? Niektórzy właściciele szkół nauk jazdy są zaskoczeni

Marek Jaszczyński
Marek Jaszczyński
Egzaminy można zdawać nadal na starszej wersji samochodów, trzeba jednak to wcześniej zgłosić.
Egzaminy można zdawać nadal na starszej wersji samochodów, trzeba jednak to wcześniej zgłosić. archiwum gs24.pl
Nowe samochody w Wojewódzkim Ośrodku Ruchu Drogowego wywołały niemałe poruszenie. Okazuje się, że nie wszyscy są zadowoleni, że się tam pojawiły...

- Dla mnie to mało poważne, nowe samochody miały wejść dopiero od grudnia tego roku, a nie od listopada. Mieliśmy takie ustalenia - mówi właściciel jednej ze szkół nauki jazdy w Szczecinie. - Nie wszyscy zdołali wymienić swoją flotę. To bulwersujące i oznacza brak szacunku dla właścicieli szkół nauki jazdy.

Według rozmówcy „Głosu” nowe pojazdy, czyli toyoty yaris czwartej generacji, znacznie różnią się od pojazdów w starszej wersji.

- To ma niebagatelne znaczenie przy szkoleniu kursantów, którzy są przyzwyczajeni do starszej generacji auta - mówi właściciel szkoły nauki jazdy.

Małe samochody trzeciej generacji są w zachodniopomorskim WORD-dzie od końca 2017 roku. Od listopada tego roku na egzaminach pojawiły się nowe toyoty.

Jednak nie ma obaw. Egzaminy można zdawać nadal na starszej wersji tego modelu, trzeba jednak to wcześniej zgłosić. Poza tym nowe pojazdy niewiele różnią się od wcześniejszej wersji.

- Mamy nadal do 1 grudnia pięć starszych toyot i można na nich zdawać egzamin, zarówno w Szczecinie jak i w Barlinku. Należy tylko zgłosić to przed egzaminem - mówi Cezary Tkaczyk, dyrektor WORD w Szczecinie.

od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński