Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nie będzie prawie milionowej kary za płot? Zarząd dróg się nie poddaje

Mariusz Parkitny [email protected]
Kobieta wymieniła ogrodzenie. Po fakcie dowiedziała się, że zrobiła to bezprawnie. Wystąpiła o pozwolenia, na które nie dostała odpowiedzi przez ponad 3 lata.
Kobieta wymieniła ogrodzenie. Po fakcie dowiedziała się, że zrobiła to bezprawnie. Wystąpiła o pozwolenia, na które nie dostała odpowiedzi przez ponad 3 lata. sxc.hu
Mieszkanka Chlebowa nie musi płacić prawie miliona złotych za postawienie płotu przed domem. Karę uchyliło Samorządowe Kolegium Odwoławcze.

Ale to nie koniec sprawy. Zarząd Dróg Powiatowych w Choszcznie jeszcze raz ma zbadać sprawę.

- Przynajmniej zaczynam z czystą kartą - mówi Agnieszka Sajdak, właścicielka płotu.

Czytaj także: Prawie milion złotych kary za postawienie płotu przed domem

Wcześniej Samorządowe Kolegium Odwoławcze uchyliło decyzję zarządu dróg, który nakazał pani Agnieszce rozebranie płotu. SKO zwróciło uwagę, że decyzja ZDP była przedwczesna, bo od trzech lat nie odpowiedział mieszkance na jej wniosek o zajęcie pasa drogowego.

15 lat temu pani Agnieszka kupiła stary dom z drewnianym płotem. W 2008 r. wymieniła zniszczone ogrodzenie na nowsze - z siatki. W starostwie zgłosiła plan zamiany. Urzędnicy nie mieli zastrzeżeń. Kobieta była zatem przekonana, że może płot wymienić. Trzy lata temu zaczęły się problemy. Zarząd dróg poinformował mieszkankę, że teren przed jej domem to własność starostwa. Kobieta poprosiła więc o pozwolenia na zajęcia pasa drogowego przed oknami domu. Ale do dziś nie otrzymała odpowiedzi. Mimo to zarząd dróg naliczył jej karę - 836 tys. zł.

Kobieta zaczęła walkę o uniknięcie kary. SKO zauważyło, że zarząd dróg przez trzy lata nie rozpatrzył wniosku o zajęcie pasa.

- (...) na żadnym etapie postępowania nie wydano takiej decyzji, przez co uchybiono obowiązkowi wynikającemu z powszechnie obowiązujących przepisów prawa. W związku z powyższym sprawa dotycząca zezwolenia na zajęcie pasa drogowego do dnia dzisiejszego nie została załatwiona. W konsekwencji Kolegium stwierdza, iż rozstrzygnięcie w przedmiocie nałożenia na stronę kary pieniężnej za zajęcie pasa drogowego bez zezwolenia zarządcy drogi uznać należy za przedwczesne. Nie jest bowiem możliwe bezsporne ustalenie, czy pani Agnieszka Sajdak-Wasik zajmowała pas drogowy bezprawnie - napisali członkowie Kolegium.

Ale zarząd dróg też nie daje za wygraną. Po decyzji SKO zajął się rozpatrzeniem wniosku złożonego przez właścicielkę płotu trzy lata temu. W piątek zarząd powiatu rozpatrzy skargę pani Agnieszki na bezczynność zarządu dróg.

- Karę naliczyliśmy zgodnie z przepisami - tłumaczył Zenon Hawryluk, p.o. dyrektora choszczeńskiego PZD.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński