- Poczułam jak kolano nagle przesunęło mi się w bok. Po chwili noga spuchła - wspomina piłkarka ręczna Łącznościowca. - W szpitalu w Zdunowie lekarze zdecydowali, że konieczna jest atroskopia.
Wczoraj wykonano zabieg usunięcia z kolana resztek zerwanej łękotki i więzadła krzyżowego. Noga powędrowała w gips na cztery tygodnie. Ale na tym nie koniec przykrości.
- Za miesiąc przejdę kolejną operację. Tym razem lekarze będą rekonstruować zerwane więzadło. I znowu noga na kilka tygodni trafi do gipsu - Sobczyk mówi wyraźnie zmartwiona.
W tym sezonie piłkarki Łącznościowca będą musiały się zatem obejść bez swojej czołowej zawodniczki. Popularna "Siwa" obiecuje, że swoje koleżanki wspomagać będzie dopingiem - Założę Klub Kibica - śmieje się, ale tak naprawdę wcale nie było jej do śmiechu. Humor dodatkowo popsuł jej fakt, że w szpitalu nie odwiedziła jej jeszcze żadna koleżanka z drużyny...
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?