W Morzu Bałtyk dochodzi do zmian kadrowych - zarówno w składzie zespołu, jak i we władzach klubu. Problem w tym, że klub nadal nie chce sprawiać wrażenia jasno kierowanego. Zmiany mają być na razie pilnie strzeżoną tajemnicą.
- Będzie pięciu lub sześciu nowych siatkarzy - twierdzi grający trener Morza Bałtyk, Michał Doliński. - Chcemy poinformować o tym w przyszłym tygodniu na konferencji prasowej. Z większością kandydatów już się spotkaliśmy. Trenujemy od 1 sierpnia i na treningach pojawili się nowi siatkarze: zarówno dopiero testowani, jak i już po mojej przychylnej opinii. Dostali z góry warunki, na które się zgodzili.
Dlatego wszystko wskazuje na to, że będą u nas grać. Istnieją jeszcze szczegóły w umowach, które musimy dopiąć, ale nie powinno to już przeszkodzić w podpisaniu kontraktów.
Doliński prosi jednak, by na razie nie pisać o nazwiskach. Dlatego poinformujemy tylko, że jednym z nowych siatkarzy ma być ciemnoskóry, mierzący ponad 200 cm środkowy, który jest... Polakiem. Będzie też libero, ostatnio występujący za granicą, ale mający przeszłość w Polskiej Lidze Siatkówki.
A co ze zmianami we władzach klubu?
- O nich też na konferencji prasowej - mówi Doliński.
Morze Bałtyk ma zacząć sezon 13 października wyjazdowym meczem w Sulęcinie z Olimpią.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?