Łącznie w głosowaniu, prowadzonym także drogą mailową i telefoniczną, wzięło udział 16 jurorów, którzy przyznali w tym roku kilka równorzędnych, honorowych statuetek.
Międzynarodowa Nagroda "Conrady" - Indywidualności Morskie jest prestiżową nagrodą przyznawaną obok Rejsów Roku, Żeglarza Roku i Nagród "Żagli" im. Leonida Teligi. Jej organizatorami są Bałtyckie Bractwo Żeglarzy, Fundacja Morza "Zejman", Centralne Muzeum Morskie, Pomorski OZŻ, PZŻ, Bractwo Wybrzeża, i Mesa Gdańska Kaprów Polskich.
Jurorami zostają laureaci tej nagrody sprzed lat. Podczas styczniowego posiedzenia kapituły w Klubie Morza "Zejman" uczestniczyli m.in. Zygmunt Choreń (konstruktor żaglowców), Andrzej Dębiec (kanclerz Kapituły), Edward Kinas (komandor JK MW), Krzysztof Paul (regatowy mistrz Polski), Bogdan Piskorski i Józef Szymańda (żeglarze i podróżnicy) oraz kpt. Jerzy Wąsowicz (armator oldtimera "Antica"). Reszta słała swoje głosy z zagranicy.
Tegoroczne nagrody za osiągnięcia żeglarskie odbierze pięciu żeglarzy z Polski, USA i Wielkiej Brytanii. Przypadną Maciejowi Dowhylukowi (Polska), laureatowi POZŻ, Malcolmowi Hill (Wielka Brytania); Henrykowi Jaskule (Polska), Januszowi Kędzierskiemu (USA) i Patrickowi Lee (USA).
Kolejne dwie nagrody otrzymają Bohdan Sienkiewicz (kategoria kultura morska) i Roman Woźniak (kategoria gospodarka morska).
- Tak więc nie ma wśród laureatów żeglarzy z naszego ZOZŻ - mówi Wiesław Seidler z zachodniopomorskiego związku żeglarzy. - Dodam jednak, że Janusz Kędzierski i Patryk Lee to znani żeglarze i działacze polonijni, z Polskiego Klubu Żeglarskiego w Nowym Jorku, w którym żegluje i działa wielu żeglarzy wywodzących się ze Szczecina i "szkoły trzebieskiej". Obaj byli w załodze "Henryka Rutkowskiego" w polonijnym rejsie z udziałem w zlocie żaglowców w 1991 r., z okazji 1000-lecia Gdańska, a także w kolejnym polonijnym rejsie bałtyckim w 2007 r., z udziałem w bałtyckiej edycji The Tall Ships Races, z pamiętnym finałem w Szczecinie.
Przypomnijmy, że polonijne załogi z USA i Kanady miały wtedy dwie ich jednostki "Pacifica" i "Fazisi" oraz dwie wyczarterowane w kraju - "Gedanię" i "Kapitana Głowackiego". Być może żeglarze Polonusi z USA i Kanady będą znowu u nas w 2013 roku, na kolejnym finale The Tall Ships Races.
(fot. Fot. Wiesław Seidler)
(fot. Fot. Wiesław Seidler)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?