Mistrzostwa w tym nowym sporcie walki odbyły się w poprzedni weekend, w Portugalii. Irena, na co dzień studentka pedagogiki na Uniwersytecie Szczecińskim i Tomek, student budownictwa na Politechnice Szczecińskiej, pierwsze kroki w brazylijskim Jiu Jitsu stawiali w Stargardzie. Teraz jednak, gdy więcej czasu spędzają w Szczecinie, również tam trenują. Należą do klubu "Berserker's Team", prowadzonego przez Piotra Bagińskiego, posiadacza - najwyższego w Polsce - brązowego pasa.
- To większy klub, możemy się tam rozwijać, jest więcej stałych osób, z którymi możemy się zmierzyć - opowiadają Irena Preiss i Tomasz Majka. - Trener zasugerował, że już jesteśmy na tym poziomie, że możemy jechać na mistrzostwa do Portugalii.
Polak potrafi!
Irena, wcześniejsza mistrzyni Polski, która ma niebieski pas, w Lizbonie reprezentowała nasz kraj w kategorii do 64 kg, Tomek (pas biały), walczył w kat. do 100,5 kg. Obydwoje są w kategorii "dorośli 18-30 lat". Sukces na mistrzostwach może być dla nich przepustką np. w przy rozmowach ze sponsorami.
- Polacy byli zaskoczeniem, bo dorównywali a czasami byli lepsi od Brazylijczyków - mówią sportowcy. - Na 25 reprezentantów Polski, aż 23 przywiozło medale, w tym 14 złotych. Byliśmy bardzo miło traktowani, choć wzbudzaliśmy respekt. W sumie wystąpiło tam aż 600 zawodników. Już w samolocie poznaliśmy ludzi z Grecji, potem też z Hiszpanii, z Ameryki. Wymieniliśmy się kontaktami.
W Portugalii przeszli kurs, zapoznający z nowymi zasadami walki w BJJ. Pojawiła się tendencja, by ujednolicać te zasady, co może w przyszłości doprowadzić do zakwalifikowania tego sportu do dyscyplin olimpijskich.
Najważniejszy jest sport
Brazylijskie Jiu Jitsu to wciąż nowy sport walki w Polsce.
- To sport chwytany, tak jak judo czy zapasy, nie uderzany - tłumaczą zawodnicy. - Walczymy w kimonach. Stosujemy dźwignie, duszenia. Każdy może dostosować technikę do swojego wzrostu, budowy ciała. Wielu osobom podoba się, że nie ma w nim rytuałów, modłów czy kadzidełek tak jak przy sztukach walki. To po prostu sport walki. I jak każdy wymaga dyscypliny i konsekwencji.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?