MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Mają miesiąc aby się dogadać w sprawie nowego stadionu Pogoni

Bogna Skarul
Archiwum
Nadal jednym z gorętszych tematów w Szczecinie jest budowa stadionu piłkarskiego. Ale jest szansa, że strony sporu w końcu się dogadają.

- Jesteśmy teraz na etapie opracowywania planu działania. Musimy przedstawić prezydentowi rzeczowe argumenty - powiedział nam Maciej Kasprzyk przewodniczący Stowarzyszenia Kibiców Pogoni „Portowcy” po wtorkowej sesji Rady Miasta. Przypominamy, we wtorek na sesji rady miasta miała być głosowana uchwała obywatelska. To uchwała w sprawie budowy nowego stadionu w Szczecinie, pod którą podpisało się ponad 15 tys. kibiców, która zobowiązywała prezydenta miasta zajęcie się budową nowego stadionu bądź to na terenie obecnego stadionu przy ul. Twardowskiego, bądź to w gminie Kołbaskowo. Radni nie głosowali nad nią, a odesłali ja do wnioskodawcy (czyli kibiców) celem jej dopracowania. A tak w ogóle chodziło raczej o to, aby kibicom i prezydentowi dać czas na dogadanie się w sprawie projektu.

- Bardzo trudno dziś o czymś mówić i przesądzać na podstawie wczoraj otrzymanych informacji - apelował we wtorek z mównicy Maciej Kasprzyk. - Jak można głosować dziś na podstawie informacji, które otrzymało się wczoraj w sprawie, która ma służyć przez dziesięciolecia.

Co kibice postanowili dalej:

- A teraz, kiedy mamy czas i widać, że jest wola rozmawiania na ten temat, chcemy się tak przygotować, aby pokazać prezydentowi, że w ramach tych samych pieniędzy można ten projekt zrobić lepiej - podkreślił po sesji Maciej Kasprzyk. - Poza tym - dodał - muszę tę nową sytuację, jaka zaistniała na sesji przedyskutować z kibicami. W tej chwili przynajmniej wiemy na czym stoimy. Jest nowa propozycja i pojawiły się pierwsze kwoty. Wierzę też, że przez ten miesiąc rzeczywiście razem z prezydentem wszystko dokładnie przedyskutujemy.

Co na to prezes Pogoni

- Dobrze się stało, że jest czas na rozmowy - powiedział Głosowi Jarosław Mroczek prezes klubu Pogoń po sesji rady miasta. - Wydaje się, że teraz górę bierze rozsądek - dodał. - Już dawno namawiałem prezydenta Piotra Krzystka, aby spotkały się wszystkie zainteresowane strony i o tym nowym stadionie rozmawiały. Wydaje się, że teraz jest możliwe to merytoryczne porozumienie.

- Okazało się także, że wiele można zrobić - komentuje dalej Jarosław Mroczek. - Coś czego nie udało się wypracować przez ostatnie pół roku, wreszcie jest możliwe. Teraz dyskusja na podstawie merytorycznych argumentów wydaje się w końcu realna. Przy okazji okazało się także, że można wyprostować trybunę, że wcale nie jest konieczny ten nieszczęsny łuk i że to wszystko będzie kosztowało „tylko” 3 mln zł. Może coś jeszcze się uda zrobić lepiej na tym stadionie także za taką małą (w kontekście ogromnej kwoty za budowę stadionu - 145 mln zł - przyp. red. ) kwotę poprawić. Nie chcemy jakiś wielkich modernizacji i mieszania przy tym projekcie, ale w ramach około 10 procent. Ale aby do tego doszło to trzeba się spotkać i to nie raz, dwa, ale wiele razy. Ważna jest również - wbrew pozorom - także atmosfera tych rozmów, a ja mam nadzieję, że własnie taka atmosfera w tej chwili jest. W końcu my i prezydent działamy w tym samym celu.

Co na to .Nowoczesna

Tymczasem dzień po sesji rady Miasta swoją konferencję prasową w sprawie stadionu Pogoni zwołała .Nowoczesna.

- Jesteśmy za inną lokalizacja stadionu - mówił profesor Zbigniew Paszkowski członek Zarządu .Nowoczesnej Regionu Zachodniopomorskiego - Miasto ma już przygotowany plan na postawienie stadionu w Dąbiu.

Duży stadion na prawie 19 tys. kibiców w samym centrum cichej i spokojnej dzielnicy Pogodno jest nieuzasadniony społecznie. Zmiana lokalizacji stadionu byłaby wspaniałą okazją na przywrócenie dzielnicy Pogodno jej mieszkalnego i spokojnego charakteru oraz zapoczątkowanie rozwoju nowoczesnego centrum sportowego w nowym miejscu.

- Byłaby impulsem rozwojowym dla tej dzielnicy - podkreślił Paszkowski.

Na uwagę, zdaniem .Nowoczesnej, zasługują również względy ekonomiczne. Analiza dotychczasowych inwestycji stadionowych o podobnych charakterze, budowanych od podstaw w Polsce, wskazuje, że są one mniej kosztowne niż obiekty remontowane. Przykładowo, wskazywane w projekcie miasta koszty przygotowania terenu do budowy, tj. rozbiórka istniejących trybun, obiektów i infrastruktury zwiększa koszty budowy stadionu na wstępie o ponad 16 mln zł.

- Czy pieniądze te nie mogłyby zostać spożytkowane w bardziej racjonalny sposób? - pyta .Nowoczesna.

Poza tym w projekcie przebudowy stadionu brak jest wciąż wystarczającej liczby miejsc parkingowych oraz hotelu sportowego dla gości, restauracji czy sal konferencyjnych.

Ponadto, wątpliwości .Nowoczesnej wzbudza projekt konstrukcji zadaszenia stadionu pozbawionego bocznych ścian/osłon, których brak skutkuje zacinaniem deszczu i wiatru na trybuny oraz zwiększeniem natężenia hałasu dla okolicznych mieszkańców. Dyskusyjny jest również układ trybun. Brak czwartej trybuny sprawia, że przy tej samej liczbie miejsc na stadionie, całość obiektu będzie wyższa. Dodatkowo, każdy nowoczesny stadion, to stadion czterotrybunowy. Nasuwa się pytanie dlaczego szczeciński Stadion Miejski ma zostać „produktem stadionopodobnym”?

Projekt prezydencki

W poniedziałek na tzw. prezydenckiej debacie Piotr Krzystek przedstawił pierwsze wyliczenia w sprawie modernizacji stadionu Pogoni. Koszt tej inwestycji to ponad 145 mln zł.

- Na nowy stadion nas nie stać - mówił prezydent. - Bo to kosztowałoby pewnie około 200 mln zł. I choć miasto może wziąć kredyt i to nawet nisko oprocentowany (około 2 proc.), to i tak ten zaciągnięty kredyt trzeba będzie spłacać.

- Ta spłata ewentualnie zaciągniętego kredytu na budowę nowego stadionu w mieście, to około 10 - 12 mln zł rocznie - podpowiadają specjaliści i dodają, że to i tak mniej niż nie jedna dotacja roczna na bieżącą działalność np. filharmonii. a

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński