Z prasy dowiedział się o Wiolecie Szczerbie, chorej na nowotwór kręgosłupa mieszkance Dziwnowa. Jej sąsiedzi zbierają pieniądze na leczenie w klinice w Chinach. Pan Jarek długo się nie zastanawiał.
- Nie znam tej pani - mówi pan Jarek. - Ale nie umiałem pozostać obojętny.
Postanowił wystawić na aukcji allegro.pl złote serduszko, które w 1994 roku sam wylicytował na Wielkiej Orkiestrze Świątecznej Pomocy.
- Leżało u mnie w szufladzie bezużytecznie - opowiada. - A może komuś pomóc, to dlaczego nie? Samo też przecież pochodzi z akcji pomagającej chorym.
Aukcja serduszka pana Jarka dopiero się rozpoczęła. Na razie najwyższa oferta kupna wynosi 910 złotych. Do końca aukcji pozostało jeszcze 12 dni.
- Liczę, że kilka tysięcy z tego będzie - mówi pan Jarek.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?