MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Lech Poznań - Błękitni Stargard. Finał na Narodowym na wyciągnięcie ręki! [relacja live]

Grzegorz Drążek, (ast)
W pierwszym spotkaniu w Stargardzie akcje gospodarzy często napędzał Łukasz Kosakiewicz (w środku). To on strzelił bramkę ustalając wynik na 3:1. Ma on też dużą rolę do odegrania w defensywie
W pierwszym spotkaniu w Stargardzie akcje gospodarzy często napędzał Łukasz Kosakiewicz (w środku). To on strzelił bramkę ustalając wynik na 3:1. Ma on też dużą rolę do odegrania w defensywie Andrzej Szkocki
Już dzisiaj rewanżowy mecz półfinału Pucharu Polski Lech Poznań - Błękitni Stargard. Początek spotkania o godz. 20.45, transmisja w Polsat Sport. Do Poznania jedzie 2,5 tys. kibiców z regionu. >>> RELACJA NA ŻYWO: LECH POZNAŃ - BŁĘKITNI STARGARD <<<
[polecany]12649484[/polecany]

Kibice pojechali 40. autokarami. "Awansują nasi!" [ZDJĘCIA, WIDEO] »





Rewelacja tegorocznych rozgrywek Pucharu Polski, Błękitni Stargard będą dzisiaj w Poznaniu bronić zaliczki wypracowanej w pierwszym meczu. W Stargardzie drużyna trenera Krzysztofa Kapuścińskiego wygrała 3:1. W stargardzkim drugoligowcu wszyscy zdają sobie sprawę, że mimo przewagi dwóch goli muszą mocno zapracować na awans do finału PP, który 2 maja rozegrany zostanie w Warszawie.

Zobacz również!Lech Poznań - Błękitni Stargard: Kibice pojechali 40. autokarami. "Wygrają nasi!" [ZDJĘCIA, WIDEO]


Jednym z bohaterów pierwszego spotkania był Tomasz Pustelnik. Obrońca stargardzkiego zespołu strzelił dwie bramki. Oba po dośrodkowaniach z rzutu rożnego, które są mocną stroną naszego drugoligowca. Przed rewanżem nie myśli on o kolejnych swoich trafieniach.

- Nie jest ważne, kto strzela gole, ważne jest to, kto wygrywa mecze - mówi Tomasz Pustelnik. - W Poznaniu damy z siebie wszystko. Powalczymy o każdy metr boiska. Sercem i zaangażowaniem chcemy nadrobić różnice, które dzielą drużyny z ekstraklasy i drugiej ligi.

Wczoraj o godzinie 15 Błękitni trenowali w Stargardzie, a po treningu wsiedli w autokar i pojechali do Wronek. Tam spędzą cały dzień, a wieczorem pojadą do Poznania.

- Rano zrobimy rozruch, będzie przedmeczowa odprawa - zapowiada Krzysztof Kapuściński, szkoleniowiec Błękitnych.

Powspominajmy! Błękitni Stargard - Lech Poznań 3:1. To nie żart primaaprilisowy! Wygraliśmy z wicemistrzem Polski! [zdjęcia]


Spotkanie w Poznaniu rozpocznie się o godzinie 20.45. Transmisja będzie w Polsacie Sport. Na poznańskim stadionie pojawi się około 2,5 tysiąca kibiców Błękitnych. To rekordowa frekwencja na wyjazdowym meczu stargardzkiego zespołu. Takiej nie ma nawet na ligowych spotkaniach w Stargardzie.

- Bardzo się cieszę, że jedzie tyle naszych kibiców, ich obecność nam pomoże - ocenia trener Kapuścinski. - Na każdym kroku spotykamy się z sympatią ludzi. Nawet osoby, które nie są miłośnikami piłki nożnej, zagadują nas i życzą powodzenia. To miłe.

Lech po porażce w Stargardzie znalazł się pod dużą presją. Kibice Kolejorza i włodarze tego klubu nie wyobrażają sobie, że zespołu ze stolicy Wielkopolski nie będzie w finale Pucharu Polski w Warszawie. Trener Maciej Skorża i piłkarze na każdym kroku podkreślają, że wszyscy na 100 procent podejdą do rewanżu z Błękitnymi.

- Oni mówią, że spotkanie z nami jest ich najważniejszym meczem sezonu. Kto by pomyślał, że czołowy zespół polskiej ekstraklasy tak będzie mówił o rywalizacji z Błękitnymi? - mówi Krzysztof Kapuściński. - To Lech jest pod większą presją. Na pewno od początku się na nas rzuci. Musimy szczególnie uważać w pierwszych piętnastu minutach.

Skład Błękitnych nieznacznie będzie się różnił od tego z pierwszego spotkania. Na boisko powróci pomocnik Bartosz Flis, który w Stargardzie pauzował za kartki. Linia obrony będzie taka sama, a dyrygować nią ma Tomasz Pustelnik. Tym razem stargardzki drugoligowiec zagra jednym napastnikiem. Największą niewiadomą jest obsada tej pozycji. Może to być Robert Gajda, Radosław Wiśniewski, Kamil Zieliński lub Sebastian Inczewski. Przez kontuzję nie zagra pomocnik Bartłomiej Zdunek.

Jeszcze więcej zdjęć! >>>Wyjazd kibiców Błękitnych Stargard na mecz z Lechem Poznań


Wokół meczu

Błękitni młodsi o 23 lata

Lech Poznań został założony w 1922 roku, a w najwyższej lidze debiutował w 1948 roku. Błękitni Stargard powstali w 1945 roku, 10 dni po zakończeniu II Wojny Światowej w Europie. Do tej pory największym sukcesem klubu było zajęcie 15. miejsca w I lidze (sezon 1981/82).

Stadiony bez porównania

Obiekt Kolejorza może pomieścić 43 269 widzów, a budowa kosztowała 747 milionów złotych. Natomiast Stadion Miejski w Stargardzie nie posiada sztucznego oświetlenia, a na trybunach może zasiąść około 3000 kibiców.

Błękitni niepokonani w Pucharze Polski

Gracze Krzysztofa Kapuścińskiego w tej edycji Pucharu Polski są jedyną drużyną, która wygrała wszystkie spotkania (osiem zwycięstw). Do niedawna podobnym wynikiem mógł pochwalić się także Lech Poznań, ale Kolejorz poległ w Stargardzie.

Paweł Gil sędzią

Spotkanie poprowadzi arbiter międzynarodowy - Paweł Gil z Lublina. Z zawodu ekonomista.

Przepaść w budżetach

Lech posiada budżet w wysokości około 50 milionów złotych. Z kolei Błękitni mają 1,2 miliona.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński