Kilka dni temu prezes Pogoni Szczecin Jarosław Mroczek poprosił miasto o dodatkowe trzy miliony złotych dla klubu. Powód? Światowy kryzys w branżach, w których działają sponsorzy Pogoni, a także zarobki piłkarzy, które wzrosły dwukrotnie, gdy drużyna awansowała do ekstraklasy.
Wszyscy utrzymamy Pogoń. Klub prosi o 6 milionów
Apel klubu wzbudził wiele kontrowersji wśród naszych Internautów.
Pogoń chce od miasta 6 milionów. "Swoją grą nie zasługują na pomoc"
Dziś Piotr Krzystek odpowiedział działaczom klubu. Zaproponował przekazanie Pogoni miliona złotych więcej w ramach umowy promocyjnej z miastem. Klub miałby otrzymać w sumie cztery miliony złotych.
- Od lat konsekwentnie odbudowujemy Klub Pogoń Szczecin. Wszyscy byliśmy świadkami jak ze IV- ligowej drużyny Pogoń sukcesywnie awansowała do ekstraklasy. - tłumaczył Krzystek - Nasza propozycja jest następstwem konsekwentnej odbudowy Pogoni.
Teraz decyzja zależy do radnych Rady Miasta. Jeżeli radni wyrażą zgodę pieniądze będą pochodziły z przychodu, jaki uzyskało miasto z odszkodowania za usterki na budowie Trasy Północnej w Szczecinie.
To nie koniec propozycji ze strony Krzystka. Zaoferował również klubowi udzielenie pożyczki z kasy miasta. Chodzi o dwa miliony złotych rozłożone na cztery lata.
Jeżeli sportowa spółka chce skorzystać z takiej formy pomocy musi spełnić dwa ważne warunki. Po pierwsze ujawni swoje finanse i poda je do publicznej wiadomości.
Po drugie musi przygotować plan naprawczy, by sytuacja z wyciąganiem ręki po pieniądze do miasta więcej się nie powtórzyła. Program naprawczy również ma zostać przedstawiony mieszkańcom.
- Nie ulega wątpliwości, iż potrzebny jest plan naprawczy. Pogoń potrzebuje stabilizacji, a szczecinianie gwarancji jej gry w ekstraklasie i konkretnych planów wyjścia klubu z zapaści finansowej. - zaznaczył Prezydent Piotr Krzystek
Więcej informacji w jutrzejszym papierowym wydaniu "Głosu" oraz w e-wydaniu.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?