Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Korupcja wśród lekarzy - prokuratura kończy śledztwo

Mariusz Parkitny
Koniec potężnego śledztwa w sprawie wyłudzania rent, praw jazdy i unikania służby wojskowej. Wśród oskarżonych są lekarze, pracownicy ZUS, wojskowej komendy uzupełnień. I główny organizator procederu - Ryszard H.

Ostatni z 25 aktów oskarżenia trafił właśnie do sądu. W poprzednich oskarżono 211 osób, głównie dających łapówki. Prawie setka jest już po wyrokach, bo dobrowolnie poddała się karze. Śledztwo trwało pięć lat.

Akt oskarżenia, który właśnie trafił do sądu wymienia 26 osób, które brały łapówki za wydawanie korzystnych rozstrzygnięć dla osób starających się o rentę, czy wymiganie się od wojska.

To głównie lekarze różnych specjalności; nefrolodzy, psychiatrzy, radiolodzy, neurolodzy, lekarze rodzinni i orzecznicy ZUS. Są też pracownicy Wojskowej Komisji Uzupełnień i Terenowej Wojskowej Komisji Lekarskiej w Szczecinie. Na lewym procederze mieli zarobić od kilkuset do kilkudziesięciu tysięcy złotych.

Rekordzistą okazał się Jerzy Z., lekarz orzecznik ZUS, który za wydawanie korzystnych decyzji w sprawie rent miał dostać 76 tys. zł łapówek.

Według prokuratury za pieniądze fałszowali dokumentacje medyczne, wymyślali schorzenia, poświadczali niezdolność do pracy, przyspieszali rozpoznanie podań poborowych o skierowanie do ponownych badań lekarskich lub pozytywnie rozpoznawali podania poborowych o skierowanie do zastępczej służby wojskowej.
Korupcyjny system nie byłby możliwy, gdyby nie postać 60-letniego Ryszarda H.

Swój proceder zaczął w 1996 r. Przedstawiał się jako emerytowany wojskowy. Oferował załatwianie lewych rent, praw jazdy, zwolnień z wojska. Obiecywał również szybsze załatwianie mieszkań komunalnych. To on miał kontaktować zainteresowanych z lekarzami, pracownikami wojskowej komendy uzupełnień, Wojewódzkiego Ośrodka Ruchu Drogowego w Szczecinie, czy urzędu miejskiego w Szczecinie. Za pośrednictwo miał brać pieniądze. Łącznie prawie 300 tysięcy złotych. Usłyszał 53 zarzuty. Przyznał się do winy i opowiedział jak korumpował.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński