Sprawą zajmował się wydział tzw. Archiwum X szczecińskiej prokuratury okręgowej przy wsparciu trzech szczecińskich policjantów kryminalnych.
- Pana zaangażowanie, wiedza oraz kompetencje zawodowe w istotny sposób przyczyniły się do ujawnienia i zatrzymania osób podejrzanych o dokonanie zabójstwa - napisał generał do policjantów.
ZOBACZ TEŻ:
Główny oskarżony to Bartłomiej S., mieszkaniec Szczecina. Wczesną wiosną ktoś napadł na jego ojca, który z poważnymi ranami trafił do szpitala. Policjanci obserwowali syna, bo podejrzewali, że może być zamieszany w zlecenie zabójstwa ojca. Nie pomylili się. Bartłomiej S. nie tylko chciał zabić ojca, ale gdy zleceniodawcy nie wykonał zadania, wywołał alarmy bombowe w szpitalach, by korzystając z zamieszkania dobić ojca w szpitalu. Do zbrodni ostatecznie nie doszło.
Według prokuratury motywem była chęć przejęcia majątku. Już po aresztowaniu policjanci ustalili, że Bartłomiej S. odpowiada za śmierć innego mężczyzny, którego ciało zakopał pod altaną swojej działki.
Policja ustaliła tożsamość ofiary. Do aresztu trafili też trzej wspólnicy S. Był w przeszłości karany za oszustwa. Przed zatrzymaniem publikował w internecie wiersze. Napisał też książkę niewyjaśnionych zbrodniach.
CZYTAJ TEŻ:
ZOBACZ TEŻ:
ZOBACZ TEŻ:
ZOBACZ TEŻ:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?