Kierowca wyprosił pasażerów z autobusu linii nr 107. Doszło do buntu. "Skandal, jak są traktowani pasażerowie"

Do zdarzenia doszło kilka tygodni temu.

- Czekaliśmy bardzo długo na pl. Rodła w deszczu, zebrało się bardzo dużo pasażerów, było po godzinie 15; jak w końcu przyjechał autobus, to nie wszyscy się zmieścili do pojazdu; jechaliśmy w ciasnocie, dzieci płakały, bo nie miały gdzie usiąść, każdy był z zakupami, młodzież z plecakami, które zajmują miejsce, nie było jak się trzymać, bo autobusy są bardzo niewygodne przy takiej ilości osób - relacjonuje pani Renata. - A tu niespodzianka, na ulicy Nehringa kierowca kazał opuścić autobus! Pasażerowie powiedzieli „nie”, zbuntowaliśmy się, rozpoczęła się kłótnia z kierowcą, po której usłyszeliśmy, że jest zmiana decyzji i pojedziemy dalej, pasażerowie, którzy zdążyli wysiąść ponownie zapełnili autobus.

Czytelniczka pyta, dlaczego jakość obsługi na tej linii tak nisko upadła?

- Chcielibyśmy być traktowani, jak ludzie, a nie jak „bydło w wagonie”, chcielibyśmy jeździć w godnych warunkach, na miarę XXI.wieku, chcielibyśmy dojeżdżać do pracy i do szkoły na czas. Czy to są duże wymagania? Po co utrzymywać fikcję, że autobusy jeżdżą często, czy nie można urealnić rozkładu tak, by wychodząc o godzinie 6 rano nie czekać na autobus 20-25 minut!

Czytelniczka zwraca uwagę na to, że na tymczasowym przystanku linii nr 107 na placu Rodła nie ma wiaty przystankowej czy ławek.

- Wysiadając z autobusu wpadamy na jadące hulajnogi, mokniemy w deszczu, dzieci i osoby starsze, czekając pół godziny na autobus, nie mają gdzie usiąść - opowiada kobieta.

Według autorki listu, kłopoty na linii nr 107 wynikają z kilku powodów:

• z dokładania na trasie 107 nowych przystanków, co mocno wydłuża czas przejazdu;
• z budowania nowych, dużych osiedli bez budowania dróg dojazdowych i bez tworzenia dodatkowych linii autobusowych (min. osiedla przy przystankach Kolonistów czy Dojazdowa);
• z likwidacji linii pośpiesznej F;
• z kupowania bardzo niewygodnych autobusów dla tylu pasażerów stojących, pojazdy są wygodne pod warunkiem, że pasażerów jest tylko tyle, co miejsc siedzących

;

- Oczywiście, nie winię kierowców autobusów za trudne sytuacje na drodze, uważam, że pracodawca stworzył im bardzo trudne warunki pracy i współczuję, że muszą za swoją Dyrekcję zbierać „baty”, tak jak w dzisiejszej kłótni na Nehringa, to właśnie kierowca wysłuchał naszych krzyków i pretensji - mówi pani Renata. - Natomiast winię za obecną jakość przejazdów spółki komunikacyjne, szczególnie SPPK Police i urzędy miejskie w Policach i w Szczecinie, które są udziałowcami i nadzorują wykonywanie zadań w SPPK Police i w ZDiTM Szczecin.

O wyjaśnienie przyczyn kłopotów na linii nr 107 poprosiliśmy organizatora komunikacji miejskiej, czyli Zarząd Dróg i Transportu Miejskiego.

- Braki kursów na linii 107 spowodowane są przede wszystkim problemami kadrowymi Szczecińsko-Polickiego Przedsiębiorstwa Komunikacyjnego. Z powodu braku kierowców od 1 do 31.12.2023 r. na linie 107 nie wyjechało 55 autobusów - każdego dnia brak od jednego do sześciu autobusów - tłumaczy Kacper Reszczyński, rzecznik prasowy Zarządu Dróg i Transportu Miejskiego.
Co do tej pory udało się zrobić, żeby poprawić kursowanie "107"?

SPPK jest wspierana przez kierowców Szczecińskiego Przedsiębiorstwa Autobusowego "Dąbie" i Szczecińskiego Przedsiębiorstwa Autobusowego "Klonowica", ale w przypadku dysponowania dodatkowym taborem rezerwowym. Dla przykładu w listopadzie obsługując linię 107 autobusy obu spółek przejechały ponad 830 km i wykonały ok. 50 kursów, w grudniu niemal 860 km i ok. 50 kursów.

- Ponadto mając świadomość skali problemu ZDiTM przygotował także nowy projekt rozkładu jazdy linii 107 dostosowany do deklarowanych mocy przewozowych SPPK. Linia 107 dotowana jest przez Gminę Policę i wprowadzenie przedmiotowego rozkładu wymaga jej zgody. Gmina Police w związku z planowanym zmniejszeniem częstotliwości kursowania linii 107 na trasie pl. Rodła - Police Wyszyńskiego Polana, nie wyraziła zgody na wprowadzenie przygotowanego rozkładu - tłumaczy Kacper Reszczyński.

Dlaczego pasażerowie zostali wyproszenie z autobus linii nr 107? Doszło do tzw. regulacji.

- Wynikłe z absencji kierowców i usterek pojazdów braki autobusów na linii 107 oraz opóźnienia kursów powodują, że konieczne jest dokonywanie regulacji czasu przejazdu obsługujących ją autobusów, co do zasady prowadzonych na przystankach końcowych. W sytuacjach wyjątkowych jak ta z 19.12.2023 r. (w godz. 15-16 brak na linii dwóch autobusów - jeden brak kierowcy i jeden wycofany z ruchu z powodu awarii, a o godz. 16:30 upływał dozwolony czas pracy kierowcy kolejnego z autobusów) występuje konieczność wydania kierowcy polecenia wyrównania opóźnienia poprzez pominięcie części przystanków w trakcie kursu lub skrócenia trasy przejazdu - informuje Kacper Reszczyński. - Polecenie wydawane jest jedynie w przypadku, gdy jednocześnie przejazd w tym samym kierunku i czasie wykonuje inny pojazd obsługujący linię, zatrzymujący się na każdym z przystanków i zabierający pasażerów.

Skąd opóźnienia na linii nr 107?

- Opóźnienia w kursowaniu linii 107 wynikały, przede wszystkim z utrudnień przejazdu w rejonie prac drogowych prowadzonych w związku budową stacji SKM w Policach (ulica Piłsudskiego ruch wahadłowy), a także z natężenia ruchu, zakłócającego jego płynności w ciągu ul. Matejki, Szczanieckiej, Wilczej, Obotryckiej, Bogumińskiej i Pokoju. Skutkują one wydłużeniem czasu przejazdu i opóźnieniami przejazdów w ramach części kursów. Wpływające na punktualność kursowania autobusów utrudnienia przejazdu na wskazanym odcinku mają charakter dynamiczny i zmienny, a częstotliwość występowania oraz czas trwania na etapie projektowania rozkładu może być jedynie prognozowany - odpowiada rzecznik ZDiTM. - Dyspozytorzy Centrali Ruchu i pracownicy Nadzoru Ruchu w przypadku utrzymujących się przerw w obsłudze linii podejmują działania prowadzące do przywrócenia ciągłości i regularności kursowania pojazdów i wprowadzają doraźne zmiany w funkcjonowaniu linii, m.in. regulacje czasów przejazdu, korekty trasy i czasowe kierowanie do obsługi kursów dodatkowych autobusów SPA "Dąbie" i SPA "Klonowica".

Co z tymczasowym przystankiem linii nr 107 na placu Rodła? Czeka nas ważna zmiana za kilka tygodni

- Aktualnie obowiązujący przystanek końcowy dla linii 107 na pl. Rodła jest przystankiem tymczasowym. Docelowo po uruchomieniu nowego układu drogowego na pl. Rodła głównym przystankiem dla wsiadających będzie przystanek na torowisku w ciągu al. Wyzwolenia (od strony Bramy Portowej), gdzie zostały zlokalizowane wiaty przystankowe - mówi Kacper Reszczyński.

Nowe przystanki na trasie linii nr 107?

- W ostatnim czasie do trasy linii 107 zostały dodane dwie pary przystanków - Dojazdowa i Przęsocin Radosna. Przystanki zostały utworzone z uwagi na powstawanie nowych zabudowań mieszkalnych - odpowiada rzecznik ZDiTM.

Na powrót linii pospiesznej F z Polic do Szczecina nie ma co liczyć. Linia F została zawieszona z uwagi na brak środków finansowych.

Co z taborem używanym na linii nr 107?

- Do obsługi linii 107 kierowane są wyłącznie pojazdy przegubowe o maksymalnej pojemności, pozwalające na jednorazowy bezpieczny przewóz minimum 130 pasażerów i posiadające minimum 30-35 miejsc siedzących. Centrala Ruchu wyraża warunkową zgodę na kierowanie do czasowej obsługi linii autobusów niższej pojemności jedynie w wypadkach szczególnych; przede wszystkim awarii lub uszkodzenia autobusu i braku możliwości skierowania w jego zastępstwie innego pojazdu odpowiadającego warunkom zawartym w umowie. W grudniu 2023 r. zgoda udzielana była w czterech przypadkach - wyjaśnia Kacper Reszczyński.