Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Katastrofa Jana Heweliusza: 18 lat temu zatonął prom, zginęło 55 osób [film]

ha
W Świnoujściu złożono kwiaty pod pomnikiem "Tym, którzy nie powrócili z morza".
W Świnoujściu złożono kwiaty pod pomnikiem "Tym, którzy nie powrócili z morza". Fot. Hanna Nowak
Katastrofa Jana Heweliusza: Zginęło 55 osób. 20 marynarzy i 35 pasażerów. Uratowano 9 marynarzy. Dziś w samo południe uczczono pamięć ofiar.
Katastrofa Jana Heweliusza: 18 lat temu zatonął prom, zginęło 55 osób [film]
Fot. Hanna Nowak

(fot. Fot. Hanna Nowak)

Najpierw zawyły syreny statków stojących w świnoujskim porcie. Potem złożono kwiaty pod pomnikiem "Tym, którzy nie powrócili z morza". Prawdopodobnie w 20. rocznicę tragedii obok tej tablicy pojawi się druga, upamiętniająca ofiary katastrofy.

Jednostka zatonęła 14 stycznia 1993 roku w godzinach wczesnoporannych u wybrzeży niemieckiej wyspy Rugia. Prom płynął ze Świnoujścia do Ystad. Na morzu szalał sztorm, wiatr wiał do 180 kilometrów na godzinę. Jak opowiadał potem jeden z marynarzy z innego promu MF Nieborów, "niebo chciało się połączyć z morzem". Większość osób znajdujących się na pokładzie promu przeżyła katastrofę, jednak część z nich zginęła z zimna. Wysokie fale zalewały wnętrza tratw, woda miała temperaturę 2 stopni Celsjusza.

Ostatnim kapitanem statku był Andrzej Ułasiewicz, zginął w czasie katastrofy. Większość pasażerów na pokładzie stanowili kierowcy TIR-ów z Polski, Szwecji, Węgier, Jugosławii, Austrii, Czech i Norwegii.
Wrak leży na głębokości 27 metrów, 10 metrów poniżej minimalnego poziomu lustra wody. Jest często odwiedzany przez nurków.

Katastrofa Jana Heweliusza: 18 lat temu zatonął prom, zginęło 55 osób [film]
Fot. Hanna Nowak

(fot. Fot. Hanna Nowak)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński