MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Kałasznikow, czyli opowieść o najsłynniejszym karabinie świata. Militarna wystawa w szczecińskim muzeum [ZDJĘCIA, WIDEO]

Marek Jaszczyński
Marek Jaszczyński
Wideo
od 7 lat
Wyposażenie, umundurowanie, a przede wszystkim najsłynniejszy karabin świata. W sobotę, 8 czerwca, o godz. 17 rozpocznie się wernisaż wystawy czasowej w Muzeum Techniki i Komunikacji w Szczecinie, poświęconej najbardziej rozpoznawalnej broni świata, czyli karabinkowi AK, AK-47.

- Od 9 czerwca wystawa jest otwarta i trwa aż do 4 sierpnia - zaprasza Marcin Ossowski, kurator wystawy i właściciel kolekcji, prezentując karabinek RPKS kal. 7,62x39 mm używany w PRL przez polskich spadochroniarzy i zwiadowców, a w latach dziewięćdziesiątych ubiegłego wieku przez żołnierzy jednostki "Grom".

Wystawa opowiada historię karabinka na podstawie informacji zbieranych przez agentów amerykańskiej Centralnej Agencji Wywiadowczej, których zadaniem w czasach zimnej wojny było poznanie broni wroga. Podobnej wystawy jeszcze w Szczecinie nie było.

- Pierwszego kałasznikowa kupiłem osiem lat temu - mówi Marcin Ossowski. - Biegałem z nim po Świnoujściu jako członek grupy rekonstrukcyjnej. Zacząłem grzebać w historii tego karabinka i zbierać, zbierać, zbierać.

Karabinki Kałasznikowa trafiły do uzbrojenia Armii Radzieckiej w 1949 roku, jednak już w 1956 roku pojawiły się w pozostałych krajów bloku wschodniego, a następnie innych armiach państw wspierających komunizm. Tylko Wojsko Polskie posiadało przeszło 2 miliony "kałachów", a szacuje się, że na całym świecie wyprodukowano ponad 100 milionów egzemplarzy! Agenci CIA zbierali informacje o tysiącu modeli tej broni używanych w ponad 50 krajach.

Na wystawie, oprócz kolekcji karabinków Kałasznikowa, znajdą się magazynki, bagnety, ładownice, celowniki, mundury i wyposażenie taktyczne z czasów zimnej wojny między blokiem komunistycznym a wolnym światem.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński