Rowerzyści długo czekają na powstanie tej ścieżki rowerowej. Ostatnio głośno o niej było w 2020 roku.
- Ale na szczęście udało nam się dogadać z Wolińskim Parkiem Narodowym - mówi Mateusz Bobek, burmistrz Międzyzdrojów. Zapowiada też, że przetarg na budowę tej ścieżki odbędzie się jeszcze w 2024 roku.
- Bardzo nam zależy, aby ta trasa w końcu powstała, bo rowerzyści mieliby lepsze połączenie w ramach tak popularnej trasy Velo Baltica - mówi mateusz Bobek. - To zachodniopomorska część dwóch międzynarodowych tras rowerowych Eurovelo 10 (Trasa Rowerowa Morza Bałtyckiego) oraz EuroVelo 13 (Szlak Żelaznej Kurtyny).
Aktualnie projektowana jest droga rowerowa wzdłuż drogi wojewódzkiej nr 102 do Wisełki.
- Ta ścieżka rowerowa ma kosztować 28 mln zł - tłumaczy Mateusz Bobek. - Ma mieć długość około 10 kilometrów. Opowiada też, że negocjacje z Wolińskim Parkiem Narodowym trochę opóźniły powstanie tej trasy.
- Chcieliśmy, aby rowerzyści nie jeździli wzdłuż drogi samochodowej - mówi burmistrz. - Ale WPN nie chciał zgodzić się, aby poprowadzić ja przez jego lasy. Uważam jednak, że można byłoby tak zaprojektować trasę, aby nie było szkód dla przyrody - tłumaczy i dodaje, że w tej nowej trasie wzdłuż drogi 102 i tak powstaną specjalne przejścia dla zwierząt, aby one mogły bezpiecznie przechodzić z jednej na drugą stronę. - Ale i tak ta nowa ścieżka będzie przechodziła przez teren Wolińskiego Parku Narodowego.
Podkreśla, że korzystanie z niej nie będzie płatne (od października 2022 roku wejście do wszystkich parków narodowych w Polsce jest płatny - przyp. red.).
Zapytany co się dzieje z trasą rowerową z Międzyzdrojów do Świnoujścia, Mateusz Bobek mówi, że bardzo kibicuje temu, aby ona w końcu powstała.
- Bo my ze swojej strony do granic gminy już ją wybudowaliśmy - mówi burmistrz. - Teraz czekamy na Świnoujście.
- Prace trwają - mówi Jarosław Jaz, rzecznik prasowy prezydenta Świnoujścia. - Jesteśmy już po uzgodnieniach z Urzędem Morskim w tej sprawie.
Przyznaje, że kością niezgody między miastem a Urzędem Morskim był rodzaj nawierzchni jaką zaproponowało na tej trasie miasto.
- Bo dla Urzędu Morskiego ta trasa była też potrzebna jako droga techniczna - twierdzi Jarosław Jaz.
Nie ukrywa też, że pewne perturbacje w pracach przy projektowaniu trasy rowerowej nastąpiły w momencie, kiedy koło Terminalu LNG w Świnoujściu trzeba było wyznaczyć strefę bezpieczeństwa.
- Ta ścieżka rowerowa na pewno wkrótce powstanie - uspakaja Jaz. - Ale nie będzie to w tej kadencji samorządu.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?