Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jeszcze tylko dziś i jutro będą kowboje w Sułominie

Bogna Skarul
Western Piknik-Folk, Blues, Country & Bluegrass Festival jest już właściwie na półmetku. Ale atrakcji wcale nie ubywa. Dziś np. zlot motocykli

To już XX Western Piknik - Folk, Blues, Country & Bluegrass Festival trwa. Do Sułomina ściągnęli miłośnicy dzikiego Zachodu z całej Polski i nie tylko. Przyjechali aby wspólnie bawić się na koncertach, brać udział w imprezach kowbojskich, uczyć się tańca a przede wszystkim byc ze sobą. Ale program jaki został przygotowany dla nich jest przepełniony koncertami zespołów muzycznych i tanecznych z Polski i z zagranicy. Wystąpią także znakomici DJ-e, są barwne stoiska i świetna atmosfera. Nic dziwnego, że festiwal przyciąga morze gości.

Do tej pory w Sułominie na festiwalach gościło blisko 200 zespołów oraz wielotysięczna publiczność. Ważną grupę uczestników stanowią motocykliści, którzy na festiwal przyjechali także z zagranicy (w tym również na widowiskowych „trajkach”). I to właśnie dziś, 22 lipca, pokażą się nie tylko w Sułominie, ale także podczas specjalnej parady na trasie Sułomino-Wolin-Międzyzdroje, która z Sułomina rusza już około godziny 11.

Ale uwaga, na dwóch scenach festiwalowych czeka nas dziś mnóstwo dobrej muzyki. Sobota to dzień bardzo różnorodny programowo. Na scenie zaprezentuje się jeden z najlepszych obecnie polskich zespołów ludowych Rokiczanka w blisko 30-osobowym składzie. W godzinach popołudniowych zespół ubarwi finał ogólnopolskiego konkursu na strachy na wróble.

Wieczorem 40-lecie pracy artystycznej świętować będzie zespół Babsztyl, grający muzykę z pogranicza folku, country i popu. Nieco później irlandzką muzykę i taniec zaprezentują mistrzowie świata w tańcu irlandzkim. Miłośników szant z pewnością ucieszy koncert legendy króla tego gatunku, Jurka Porębskiego.

Do tańca zagra countrowo i rock&rollowo zespół Strefa 50. Największą gwiazdą wieczoru będzie jednak zespół Rednex, który wylansował takie przeboje jak „Cotton Eye Joe”, „Wish You Were Here” czy „The Spirit of the Hawk”. W nocy warto wybrać się na ognisty występ folkowo-cygańsko-żydowskiego zespołu Bubliczki. A później można potańczyć na „dechach”.

Zobacz także: SONDA GS24: Czy szczecinianie lubią biegać?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński