Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jeśli Pogoń chce być piąta, to nie może kalkulować

(paz)
Podopieczne trenera Adriana Struzika (na zdjęciu) mają ogromną szansę na zajęcie 5. miejsca.
Podopieczne trenera Adriana Struzika (na zdjęciu) mają ogromną szansę na zajęcie 5. miejsca. Andrzej Szkocki
W sobotę o godz. 15.30 Pogoń Baltica Szczecin podejmuje we własnej hali Piotrcovię Piotrków Trybunalski. Stawką meczu jest 5. miejsce na koniec sezonu zasadniczego dla szczecinianek.

Szczecińskie szczypiornistki na środowym treningu usłyszały od trenera Adriana Struzika bardzo dobrą informację. Otóż zajmujący aktualnie 5. miejsce KSS Kielce przegrał u siebie ze Startem Elbląg w rozegranym awansem meczu ostatniej kolejki sezonu zasadniczego.

To oznacza, że jeśli w sobotnim meczu Pogoń wygra u siebie z Piotrcovią (początek o godz.15.30), to zapewni sobie awans do ćwierćfinału, w którym zagra z Politechniką Koszalin. Remis także pozwoli szczeciniankom wyprzedzić kielczanki, ale pod warunkiem, że KPR Jelenia Góra nie wygra z Samborem Tczew.

- Nie będziemy kalkulować, zagramy o zwycięstwo - zapewnia Katarzyna Sabała, skrzydłowa Pogoni. - Nie lekceważymy Piotrcoviii, ale na pewno jej się nie boimy. My też jesteśmy na fali wznoszącej.

Sobotnie rywalki Pogoni wygrały pięć z sześciu ostatnich meczów, w tym z m.in. z mocnym Zagłębiem Lubin. Szczeciński zespół w tym sezonie dobre występy przeplata słabymi, ale to by wskazywało na jego wygraną z Piotrcovią, bowiem ostatnio Pogoń przegrała z Politechniką Koszalin.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński