Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jens Gustafsson, trener Pogoni Szczecin: Zagłębie Lubin ma swój styl, ale my musimy skupić się na sobie

Jakub Lisowski
Jakub Lisowski
Jens Gustafsson
Jens Gustafsson Andrzej Szkocki/Polska Press
Nie wiem, kto zagra na prawej stronie. Trzeba rozwiązać problem - mówił szkoleniowiec Pogoni Szczecin Jens Gustafsson podczas piątkowej konferencji prasowej przed meczem z Zagłębiem Lubin.

Portowcy po dwutygodniowej przerwie znów zagrają na swoim boisku. Szykuje się komplet widzów na sektorach gospodarzy i spora grupa fanów z Lubina, którzy mają przyjechać do Szczecina pociągiem specjalnym. Pogoń przystąpi do spotkania po udanej serii spotkań w lutym i zremisowanym meczu z Legią Warszawa w ostatnią sobotę. Nasz zespół jest na 3. miejscu w tabeli PKO Ekstraklasy i chce piąć się jeszcze w górę. Zagłębie gra w kratkę – zwycięstwo, porażka i dwa remisy. Lubinianie są na 10. pozycji, ale na razie z bezpieczną przewagą nad strefą spadkową.

Pogoń jest faworytem meczu i zespołem, który bardziej potrzebuje punktów. Sytuację przedmeczową w piątek przedstawił trener Jens Gustafsson.

Wypoczęci
Zeszły tydzień był ciężki, ale udany. Potrzebowaliśmy jednak trochę odpocząć. Zarówno zawodnicy, ale i kibice. Piłka kręci się wokół kolejnego meczu. Skupiamy się na nasz niedzielny występ, u nas, trzeba trzymać nasz poziom i pozostaniemy niepokonani. Ciężko było dostać się do wyścigu o mistrzostwo, a to nam się udało. Według mnie teraz jeszcze ciężej trzeba pracować, by w nim pozostać.

Sytuacja kadrowa w zespole
Na pewno bez Danijela , bez Linusa. W Warszawie uraz miał Koutris, ale nie chciał zejść. Loncar nie podjął jeszcze treningów.

Benedikt Zech
To był spory cios z jego kontuzją. To było ponad 2 tygodnie temu. Dzięki wysiłkom medyków już z nami trenuje. Zobaczymy jutro czy może

Za Linusa
Zawsze można zaskoczyć. Trzeba rozwiązać ten problem. Nie wiem, kto zagra na prawej stronie.

Zagłębie
Jesienią z ŁKS i Zagłębiem zagraliśmy słabo. Niedawno z ŁKS było dobrze i oby tak było w niedzielę. Zagłębie jest konsekwentne co do stylu, łatwiej jest przewidzieć, jak się będą zachowywać na boisku, ale to nie jest 100-procentowa pewność. Trzeba skupić się na sobie, trzymać ducha walki, ale i pilnować się w obronie.

Wyróżniający się piłkarze Zagłębia
Bardzo zorganizowany zespół. Grają tam nasi byli zawodnicy. Damian Dąbrowski występuje regularnie, a Luis Mata w ostatnich meczach gra pełne 90 minut. Świetnie wyglądają w stałych fragmentach gry, dobrze sobie radzą z kontrami, solidnie prezentują się w obronie. Ale podkreślam: musimy skupić się na sobie. Nie będzie to łatwa przeprawa, ale daliśmy radę z Lechem, Legią, a najważniejsza jest nasza głowa.

Młodzieżowiec w „11”
Nie zdecydowałem. Zadecyduję przed meczem. Przed meczem z Legią intuicja mi podpowiadała, żeby podjąć taką decyzję i nie graliśmy młodzieżowcem od początku. Przyborek sporo grał z Lechem, więc występ z Legią byłby zbyt dużym obciążeniem. Marcel też grał 60 minut w Poznaniu i odpoczynek był wskazany. Wszystko zależy od wysiłku, taktyki, kolejnego przeciwnika.

Leo Borges od początku
Może być tak, że z Zagłębiem zagramy Benediktem, Mariuszem i Leo od początku. Liczę, że będą gotowi. Wiem, że Leo zagrał kapitalnie w Warszawie i cieszę się, że mam taki ból głowy. Leo przyszedł jako dzieciak do Pogoni, młody chłopak. Był leniwy, nie pracował ciężko, trochę oszukiwał, nie wysypiał się, a myślał, że jest najlepszy na świecie. 9 miesięcy temu zaczął być profesjonalistą, poprawił się na treningach, dobrze jadł, spał, czytał książki, zakochał się i dziś to już mężczyzna. Ma inną osobowość i dlatego tak dobrze się prezentuje. W naszej wspólnej podróży nie okazywał mi niezadowolenia. A teraz pytał się mnie, czy jeszcze może zagrać lepiej niż z Legią. To diament i wiem, że będzie ciężko pracował. Jestem dumny z niego. On może grać na wielu pozycjach, nawet zastępując „Grosika”.

Damian Dąbrowski
Nie prowadzę drużyny tak, że myślę o tym, że kogoś mi brakuje. Szanuję ich, ale mam np. Linusa zawieszonego i też nie będę się skupiał na jego braku, ale na rozwiązywaniu problemów.

Śląsk – Jagiellonia – najlepszy wynik dla Pogoni
Ten wyścig to będzie ciężka przeprawa dla nas. Jest ciasno w czołówce, a mamy 4 spotkania za sobą. My skupiamy się na sobie. Śląsk prowadzi i ma 5 punktów przewagi nad nami. Gdyby Lech czy Raków prowadzili z taką przewagą to może i bym powiedział, że jest po rywalizacji. Śląsk prowadzi, więc jest największym konkurentem.

Kartka Leonardo Koutrisa z ŁKS
Krzysztof Ufland, rzecznik prasowy: - Dokumenty zostały złożone.

Pogoń coraz mocniejsza mentalnie
Pokazaliśmy już, że potrafimy wygrywać na różne sposoby. Musimy się skupić na dobrej obronie, bo to zaprocentowało w Poznaniu i Warszawie. Czujemy się coraz bardziej komfortowo w tej rozgrywce ligowej. Nie zapominamy o tym, że jesteśmy Pogonią i mamy swój styl. To ma nas doprowadzić do celu. Ale widzę też, że zawodnicy są w stanie maksymalnie poświęcić się na drużyny. Może nie wszystko szło po naszej myśli, ale praca była na najwyższym poziomie. Indywidualności nie dałyby tych wyników, liczy się nasza zespołowość.

Zainteresowanie kibiców
Pokazaliśmy kibicom, że robimy wszystko, by wygrywać. Oni też dają z siebie wszystko. Łączy nas silna więź i to podstawa kolejnych zwycięstw. Nie ma nic bardziej mobilizującego niż wyjście na boisko przy pełnych trybunach.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński