Chojniczanka Chojnice od kilku lat jest klubem przyjaznym zawodnikom z naszego regionu. Po Pogoni, Błękitnych, Kotwicy, Bytovii, jest to ekipa, która gra na szczeblu centralnym i może być małą odskocznią do większej kariery. Tego właśnie doświadcza Łukasz Kosakiewicz.
Urodzony w Szczecinie piłkarz niemal 10 lat temu próbował dostać się do Pogoni, gdy ta odbudowywała się od niższych lig. Testów jako boczny obrońca nie przeszedł, choć widać było u niego już wówczas ogromny potencjał, szybkość i zdecydowanie. Droga Kosakiewicza do ekstraklasy wydłużyła się. Musiał grać w Energetyku, Hetmanie Grzybno, Redze Trzebiatów, Błękitnych, Czarnych Żagań, Drawie Drawsko, by wreszcie trafić do Chojniczanki. Dwa udane sezony sprawiły, że tego lata za darmo pozyskała go Korona Kielce (skończył mu się kontrakt z Chojniczanką) i niemal 27-letni gracz spełni swoje marzenia w nowym sezonie.
Z kolei Chojniczanka tego lata ściągnęła do siebie dwóch byłych graczy Pogoni i obu dziś możemy zobaczyć w akcji w Szczecinie. Chodzi o Jakuba Bąka oraz o Radosława Janukiewicza. Zwłaszcza przyjazd tego drugiego wyzwala dodatkowe emocje. Bramkarz był jednym z ulubieńców trybun i często bardzo pewnym punktem zespołu. Poróżnił się jednak z władzami klubu i od dwóch lat nie zagrał w Pogoni. Odbudowywać się będzie w Chojniczance.
Dziś Pogoń zagra sparing z tą pierwszoligową ekipą. Początek spotkania o godz. 17 na głównej płycie obiektu im. Floriana Krygiera. Mecz będzie miał nietypową formułę. Sztaby szkoleniowe zgodziły się, by zagrać trzy tercje po 45 minut każda. To ostatni mecz testowy Pogoni przed startem sezonu. Za tydzień gra w 1. kolejce u siebie z Wisłą Kraków (g. 20.30).
Zobacz także: Magazyn Sportowy GS24
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
