Chemik to klub, w którym Izabela Kowalińska spędziła największą część kariery. Dokładnie cztery lata. Na początku pomogła policzankom awansować do Orlen Ligi, a następnie zdobyła trzy mistrzostwa Polski.
W dwóch sezonach zdobyła nagrodę MVP, którą odbiera siatkarka wyróżniona po największej liczbie meczów. Nawet krótko przed odejściem z Chemika była jego istotnym ogniwem, choć często ustępowała miejsce w szóstce Madelaynne Montano.
Obecnie Montano jest zmienniczką w Chemiku, natomiast Kowalińska podstawową atakującą w nowym klubie ŁKS Commercecon Łódź.
Nie tylko z uwagi na długą znajomość Chemik musi zwrócić baczną uwagę na Kowalińską. Spośród siatkarek, które w środę zagrają w Azoty Arenie, zdobywa najwięcej punktów w Orlen Lidze. Biorąc pod uwagę wszystkie kluby wyprzedza ją tylko Adela Helić z Developresu SkyRes Rzeszów.
Stawką meczu Chemiczek z ŁKS Commercecon Łódź będzie awans do ćwierćfinału Pucharu Polski. Drużyna Jakuba Głuszaka zaczyna przygodę w tych rozgrywkach. Musi przejść dwie rundy, by awansować do turnieju finałowego w Zielonej Górze. Chemik broni trofeum zdobytego w Kaliszu.
Policzanki szykowały się do meczu od poniedziałku. W niedzielę miały dzień wolny od treningu. Była to nagroda za popisowy występ w Lidze Mistrzyń. Chemik zwyciężył 3:0 z Telekomem Baku i urealnił swoją szansę na wyjście z grupy. Wygrana w Azerbejdżanie była dużym zastrzykiem entuzjazmu.
- Była ważna nie tylko dla układu w tabeli, ale również dla naszych głów. Wierzymy, że w europejskich pucharach możemy grać jak równy z równym, a takie wyniki jak z Telekomem są tylko potwierdzeniem - zwrócił uwagę trener Głuszak.
Jego drużyna może w tym sezonie wskoczyć na podium w klasyfikacji wszech czasów Pucharu Polski. Chemik zdobywał te trofeum pięć razy, natomiast ŁKS Łódź trzykrotnie między 1976 a 1986 rokiem. W poprzednim sezonie wrócił po 23 latach do elity i chce mocno zaznaczać swoją obecność.
Początek meczu w Azoty Arenie w środę o godzinie 18.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?