Dokładnie 19 maja 2008 roku Michał Leonowicz wydzierżawił od miasta ponad 11 tysięcy metrów kwadratowych ziemi przy ulicy Matejki. To tzw. strzelnica. Dokładnie chodzi o teren od stadionu w stronę urzędu miasta. W umowie zapisano, że za dzierżawę na 30 lat będzie płacić 33 grosze za metr kwadratowy.
Wcześniej Michał Leonowicz chciał kupić dawny budynek rosyjskiego szpitala przy ulicy Wyspiańskiego. Sprawa była już dość zaawansowana. Ale wycofał się, gdy nie dostał kredytu z banku. Stracił wtedy 60 tys. złotych wadium. Potem w zamian za sponsorowanie piłkarzy MKS Flota wydzierżawił właśnie teren dawnej strzelnicy.
Radni zgodzili się nawet, aby został dzierżawcą bez przetargu. Flota właśnie odbijała się od piłkarskiego dna. Klub stał przed historyczną szansa awansu do I ligi. I to się udało, ale już bez pieniędzy Michała Leonowicza. Po tym bowiem, jak podpisał umowę na dzierżawę tzw. starej strzelnicy, przestał płacić Flocie część obiecanych pieniędzy.
- W czerwcu 2008 na posiedzeniu zarządu naszego klubu pan Leonowicz oświadczył, że nie będzie już płacił piłkarzom - mówi Edward Rozwałka, prezes MKS Flota. - Obiecał jednak dawać 15 tys. zł miesięcznie na klub i ponosić koszty wyjazdów drużyny na mecze. W klubie mówią, że nawet z tego się nie wywiązywał.
W końcu w ogóle przestał się kontaktować. Na początku listopada 2008 r. klub rozwiązał z nim umowę. Jednak wydzierżawionej ziemi nie można było odebrać.
- W umowie jest zapis, że przez 3 lata ma tam postawić ośrodek - mówi Robert Karelus z urzędu miasta. - Dopiero jeśli tego nie zrobi, teren wróci do miasta. Raczej nic tam nie powstanie do marca przyszłego roku. Pan Leonowicz nawet nie wystąpił jeszcze o warunki zabudowy.
Próbowaliśmy skontaktować się z Michałem Leonowiczem. Bez skutku.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
