Chemik potrzebuje tego zwycięstwa. Po pierwsze dlatego, że przed rokiem nie przebrnął tej rundy, po drugie, bo jest faworytem tego sezonu, a po trzecie - pewnie najważniejsze - tylko tak siatkarki mogą zwiększyć zainteresowanie klubem, który został porzucony w trakcie ligi przez głównego sponsora i właściciela. Działacze starają się znaleźć nowych sponsorów, prowadzą różne rozmowy, ale na razie bez konkretów.
- Staramy się skupiać na sporcie, nie na tym, co w gabinetach. Zaczynamy play offy i każda z nas ma apetyt na medal. Pierwszy krok postawiłyśmy w Kaliszu, teraz czas przypieczętować to u nas i zameldować się w półfinałach - mówi przyjmująca Martyna Łukasik.
W Kaliszu Chemik pokazał, że jest mocniejszym zespołem od MKS. Wygrał 3:0, a w żadnym z setów nie pozwoliły rywalkom przekroczyć 20 punktów. W rewanżu powinno być podobnie.
Spotkanie w Netto Arenie rozpocznie się o godz. 20.30. Jeśli Chemik wygra - to będzie szykował się do serii półfinałowej. Pierwszy mecz tej fazy - 2 kwietnia w Szczecinie. Godziny rozpoczęcia jeszcze nie znamy. Zostanie ustalona po skompletowaniu półfinalistek.
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?