Pierwszy do półfinału singlistów awansował Francuz Jonathan Dasnieres De Viegy, który pokonał Niemca Simona Greula 3:6 6:2 6:4.
Mecz trwał dwie godziny i kwadrans, jednak zwycięzca nie sprawiał wrażenia zmęczonego. Pewnie dlatego, że, jak przyznał, "bardzo lubi biegać i to chyba jedyna rzecz, którą robi naprawdę dobrze." Trzeba przyznać, że de Veigy biegał dziś lepiej niż, na przykład, serwował.
W decydującej partii bowiem gracze tak często przełamywali podanie rywala, że można by powiedzieć, iż o jej wyniku zadecydowało nie przełamanie, lecz utrzymanie własnego serwisu, co Francuz uczynił w ostatnim gemie. W półfinale zmierzy się z Rumunem Victorem Hanescu, który pokonał po zaciętym boju Hiszpana Daniela Munoza-De La Navę 4:6,6:3, 6:3.
Jerzy Janowicz po godz. 17 zacznie mecz z innym Hiszpanem Inigo Cervantesem. Zwycięzca tego meczu spotka się z Iwanem Sergiejewem. Ukrainiec wygrał z Argentyńczykiem Guido Andreozzim 6:3, 6:4.
Do finału debla awansowała niemiecka para Andre Begemann/Martin Emmrich po zwycięstwie nad Rameezem Junaidem z Australii i Adilem Shamasdinem z Kanady 2:6 6:2 10-8.
O drugie miejsce w finale powalczą po 19. Tomasz Bednarek i Mateusz Kowalczyk z chorwacką parą Marin Draganja/Lovro Zovko.
W tym czasie na korcie głównym pojawią się Marcin Matkowski i Mateusz Fyrstenberg. Dla naszej najlepszej pary deblowej przygotowano specjalną imprezę z okazji 20. edycji turnieju.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?