Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Fatalny stan oficyny przy Powstańców Wielkopolskich

Redakcja
Ta oficyna powinna być wyburzona. Nie wiadomo, kiedy się to stanie.
Ta oficyna powinna być wyburzona. Nie wiadomo, kiedy się to stanie.
Kiedyś przy ulicy Powstańców Wielkopolskich 30a były trzy budynki. Teraz są tylko dwa. Środkowy jakiś czas temu wyburzono. Ten, który pozostał, jest w tak opłakanym stanie, że można się tylko dziwić, iż ktoś tam mieszka i nie boi się o swoje życie.

- Gdzieś mieszkać trzeba, nie stać nas na kupno innego mieszkania czy willi za miastem - mówi Irena Tarasiewicz mieszkanka budynku przy ul. Powstańców Wielkopolskich 30a. Właśnie parę dni temu jej córka złamała nogę na nieoświetlonej klatce schodowej.

A żarówek nie brakuje

Nie ma tu porządnej bramy wejściowej ani domofonu, na klatce schodowej często nie ma światła, choć nie brakuje żarówek.

- Winne są stare instalacje, wymagające wymiany - dodaje pani Irena. - Mieli wyburzać nasz budynek, może dlatego ZBiLK dokonuje tylko pojedynczych, drobnych napraw. Do piwnicy strach wchodzić.

Nic dziwnego, że w takim zapuszczonym domu narkomani urządzają sobie noclegowisko na najwyższym piętrze. Przegania ich policja i pracownicy administracji, ci jednak po jakimś czasie wracają.

- I wyrzucają butelki po jakichś świństwach przez okno, na ogródek za budynkiem
- twierdzą lokatorzy oficyny. - Strach o dzieci, które to mogą podczas zabawy po prostu zabrać.

Kiedyś w ogródku była ławeczka i kwiaty. Teraz już lokatorzy nie próbują nawet dbać o ten zapuszczony teren.

Nie wiedzą co robić

W mieszkaniach są piece.

- Po co mamy instalować inne ogrzewanie, skoro nie wiemy, czy warto i jakie są losy budynku. Po drugiej stronie ulicy, niedaleko, są podobne bloki, ale są remontowane i ocieplane. Pewno nie są przeznaczone do rozbiórki
- zastanawia się Urszula Rudniak.

Mieszkańcy obawiają się, że w końcu może zdarzyć się tragedia. Budynek jest w tak złym stanie, że ich zdaniem, w każdej chwili może sie zawalić.

- Dopiero wtedy ktoś się ruszy? - pytają.

Zablokowane remonty

- W planie zagospodarowania przestrzennego wpisana jest na całej długości Powstańców Wielkopolskich rezerwa na drogę - wyjaśnia Szymon Dominiak-Górski, rzecznik prasowy Zarządu Budynków i Lokali Komunalnych w Szczecinie. - Ulica będzie poszerzona. Budynki przy Powstańców Wielkopolskich znikną. Ale nie wiadomo, kiedy.

- I to nas blokuje - dodaje rzecznik ZBiLK. - W związku z tymi planami nie można robić w nich kapitalnego remontu. Dokonujemy tylko niezbędnych, drobnych remontów i napraw.

Kiedy będzie wybudowana nowa droga? Nie wiadomo.

A mieszkańcy oficyny nadal będą mieszkać w opłakanych warunkach.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński