Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Energetyk Gryfino połączy się z Pogonią Handball Szczecin?

Paweł Pązik
Występy Janusza Palto (z piłką, w wyskoku) i jego kolegów z Energetyka Gryfino przyciągały w minionym sezonie tłumy. Zespoł stworzony z graczy Energetyka i Pogoni Handball byłby z pewnością ozdobą nowej hali, mającej powstać w Gryfinie.
Występy Janusza Palto (z piłką, w wyskoku) i jego kolegów z Energetyka Gryfino przyciągały w minionym sezonie tłumy. Zespoł stworzony z graczy Energetyka i Pogoni Handball byłby z pewnością ozdobą nowej hali, mającej powstać w Gryfinie.
Fuzja pierwszoligowego Energetyka Gryfino z drugoligową Pogonią Handball Szczecin - taka propozycja padła na jednym ze spotkań zarządu obu zespołów. Inicjatywa wyszła ze Szczecina, Gryfino nie mówi nie, ale najpierw oczekuje roku współpracy.

- Uważam, że naszego regionu nie stać na dwa mocne zespoły piłki ręcznej - twierdzi Paweł Biały, prezes Pogoni Handball. - Nasza propozycja, to połączenie budżetów i zespołów obu klubów. W pierwszej lidze występowałaby mocniejsza ekipa, a w drugiej rezerwy.

Zróbmy rozeznanie

Strona gryfińska wolałaby trochę poczekać.

- Chcemy wspólnie z Pogonią prowadzić pracę z młodzieżą, organizować obozy i sparingi - mówi Marek Hipsz, prezes Energetyka Gryfino. - O połączeniu moglibyśmy rozmawiać, jeżeli nasza współpraca przez rok dobrze by się ułożyła.

Prezes Hipsz proponuje, aby najpierw zrobić rozeznanie w środowiskach kibiców i władz obu miast. Także sponsorzy mieliby ważny głos w tej kwestii. Firmy, które obecnie wykładają pieniądze na Energetyk i na Pogoń, nie koniecznie chciałyby robić to na nowo powstały klub.

W tym tygodniu mają się odbyć rozmowy, których efektem ma być nawiązanie współpracy i wypożyczenie dwóch zawodników Pogoni Handball. Chodzi o Pawła Krupę oraz Radosława Wolskiego, którzy przez rok mieliby ogrywać się w pierwszej lidze w barwach Energetyka.

Pomysł połączenia obu klubów jest jeszcze w powijakach, bo brak jest szczegółów odnośnie miejsca, gdzie taka drużyna miałaby występować, nazwy czy barw. Kilka propozycji jednak już się pojawiło.

- Moglibyśmy jeden mecz rozgrywać w Gryfinie, a kolejny w Szczecinie - proponuje Biały. - Powstaje tam nowa hala i szkoda, żeby ten obiekt się zmarnował.

Nieoficjalnie wiadomo, że wspomniany obiekt miałby zostać oddany do użytku na początku kolejnego sezonu, czyli we wrześniu 2010.

Porozmawiajmy też z portowcami

Marek Hipsz jest zwolennikiem współpracy drużyn z obu miast, nie tylko w piłce ręcznej.

- Zupełnie nie rozumiem, dlaczego dwa silne sportowe ośrodki, oddalone od siebie o dwadzieścia kilometrów, nie pomagały sobie do tej pory. Na wzajemnej wymianie zawodników czy pracy z młodzieżą, Szczecin i Gryfino mogłyby tylko zyskać - przekonuje prezes Energetyka. - Dlatego oprócz nawiązania współpracy szczypiornistów, chciałbym porozmawiać także z szefami piłkarskiej Pogoni Szczecin - dodaje Hipsz.

Według tego pomysłu piłkarze niemieszczący się w składzie portowców, mieliby ogrywać się w trzecioligowym zespole Energetyka.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński