Ulica Niemcewicza była przez dłuższą chwilę zablokowana.
Na mężczyznę niejednokrotnie były skargi. Mieszkańcy skarżyli się, że hodował duże ilości psów i kotów. Z jego mieszkania wyniesiono 9 dobermanów, ciągle jeszcze słychać szczekanie. Mieszkańcy bloku obawiali się agresywnych zwierząt.
Ewakuowano mieszkańców całego pionu bloku w którym mieszkał mężczyzna.
Mieszkanie nie należało do mężczyzny, ale do jego żony. Nie płacił rachunków, dlatego odcięto mu wodę.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?