Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dante Stipica opuszcza Pogoń Szczecin. Chorwat pozostaje w Ekstraklasie

Marcin Siemlak
Marcin Siemlak
Dante Stipica był bramkarzem Pogoni Szczecin od 2019 roku
Dante Stipica był bramkarzem Pogoni Szczecin od 2019 roku Andrzej Szkocki
Chorwacki bramkarz Dante Stipica został wypożyczony do końca sezonu z Pogoni Szczecin do beniaminka piłkarskiej ekstraklasy Ruchu Chorzów.

Dante Stipica jawił się jako solidny ekstraklasowy bramkarz. Na początku rundy jesiennej bieżącego sezonu wszystko wywróciło się do góry nogami. Popełniał proste błędy oraz zaatakował klub, mówiąc, że nie dał mu odpowiedniego wsparcia w trakcie leczenia kontuzji, która zdaniem lekarzy Pogoni nie była taka groźna, jak przedstawiał to zawodnik. 32-letni golkiper został odsunięty od pierwszej drużyny, a Portowcy sprowadzili Valentina Cojocaru.

- Jestem bardzo zadowolony, że mogę być z wami. Przychodzę tu z dużą ambicją i przekonaniem, że możemy pokazać wiele dobrego, utrzymać Ekstraklasę. Dziękuję za zaufanie osobom w klubie. Czułem, jak bardzo mnie chcą, dlatego nie miałem żadnych myśli, by podążyć w innym kierunku niż Ruch. Wierzę, że jako drużyna - wszyscy zawodnicy, cały sztab - zrobimy tyle, ile tylko możliwe, by osiągnąć nasze cele – powiedział nowy bramkarz Ruchu.

Chorwat w Pogoni od połowy 2019 roku zagrał 142 mecze, w tym 133 w Ekstraklasie. Zachował 51 czystych kont i puścił 143 gole. Wcześniej bronił m.in. w Hajduku Split. Teraz ma pomóc Ruchowi w walce o utrzymanie w Ekstraklasie. Na razie beniaminek zajmuje przedostatnie miejsce w tabeli. Do bezpiecznej strefy traci sześć punktów.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński