Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Coraz bliżej blokady portu

ha, 17 października 2006 r.
Minister skarbu państwa nie pomoże związkowcom ze świnoujskiego portu w przywróceniu jedynego przedstawiciela tego miasta w Zarządzie Morskich Portów Szczecin i Świnoujście.

Jutro ma zapaść decyzja, czy dojdzie do blokady portów. Reprezentant Świnoujścia został odwołany pod koniec września. Dla świnoujskich portowców była to decyzja polityczna. Jego miejsce zajął bowiem przedstawiciel portu w Policach, który jest szefem PiS w tym mieście. Cztery związki zawodowe działające w świnoujskim porcie zaprotestowały. Zagroziły nawet blokadą portu, jeśli reprezentant Świnoujścia nie zostanie powołany do ZMPSŚ. List otwarty w tej sprawie wysłali m.in. do ministra skarbu państwa. Wczoraj minister wysłał im odpowiedź. Wynika z niego, że nie stanie po stronie związkowców.

- Odwoływanie i powoływanie członków zarządu to kompetencja rady nadzorczej - powiedziała "Głosowi" Agnieszka Steindl z biura prasowego ministerstwa. - W takich sytuacjach, jak ta w ZMPSŚ, minister stara się być obiektywny i nie ingerować. Związkowcy zareagowali oburzeniem na wieść o treści odpowiedzi ministra. - Przecież rada nadzorcza robi to, co chce minister! - mówili wczoraj "Głosowi". - A to dlatego, że jego reprezentanci mają w niej przewagę. Każde głosowanie jest pod ich dyktando.

Jutro w Świnoujściu portowcy mają się spotkać z prezesem ZMPSŚ i radą nadzorczą. Potem podejmą decyzję o ewentualnym zaostrzeniu protestu, do blokady portu włącznie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński