MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Cicha i niebezpieczna chlamydioza

Oprac. (kpn), 6 listopada 2004 r.
Najbardziej narażone na zakażenie są dziewczęta i młode kobiety.
Najbardziej narażone na zakażenie są dziewczęta i młode kobiety. archiwum
Częste badanie na obecność chlamydii zalecane jest wszystkim aktywnym seksualnie dorosłym kobietom.

Chlamydioza powodowana przez bakterie Chlamydia trachomatis jest najbardziej rozpowszechnioną chorobą przenoszoną drogą płciową! Oprócz niej do najczęściej występujących należą rzęsistek pochwowy, rzeżączka, HPV - wirus brodawczaka ludzkiego, opryszczka narządów płciowych i kiła.

Chlamydioza może być przenoszona poprzez pochwowe, oralne i analne stosunki płciowe z zarażonym partnerem. Większość zakażeń Chlamydia trachomatis przebiega bezobjawowo. Jedynie niektórzy mężczyźni i kobiety mogą odczuwać dyskomfort w narządach płciowych lub ból podczas oddawaniu moczu.

Wiele osób, które mają chlamydiozę, nie zdaje sobie z tego sprawy. Choroba ta najczęściej nie powoduje objawów lub są one łagodne, tak że wiele zarażonych osób nie uświadamia sobie sprawy z tego faktu, zanim choroba nie doprowadzi do poważnych komplikacji.

Centrum Kontroli i Zapobiegania Chorób ocenia, że w Stanach Zjednoczonych każdego roku zdarza się ponad cztery miliony nowych przypadków zakażenia chlamydią. Co więcej aż 75 proc. kobiet oraz 50 proc. mężczyzn, którzy mają chlamydie, nie wie o swojej chorobie i nie szuka pomocy lekarskiej.

Jedno z amerykańskich badań sugeruje, że wszystkie aktywne seksualnie kobiety, zwłaszcza w wieku od 16 do 19 lat powinny badać się co 6 miesięcy na obecność chlamydii. Około jednej trzeciej badanych aktywnych seksualnie dziewcząt oraz młodych kobiet miało jeden pozytywny wynik testu na chlamydie.

Powikłania

Nieleczone zakażenie chlamydią u kobiet może prowadzić do groźnych powikłań.

* Zapalenie narządów miednicy mniejszej. Poważna infekcja wewnętrznych narządów płciowych. W Stanach dotyka ponad milion kobiet. Ponad połowa z nich powodowana jest przez chlamydie.

* Niepłodność. Stan zapalny w miednicy mniejszej może powodować uszkodzenie jajowodów oraz przeszkadzać w zapłodnieniu. Około 100 000 kobiet każdego roku zostaje bezpłodnych w wyniku stanu zapalnego w miednicy mniejszej.

* Ciąża pozamaciczna. Uszkodzenie jajowodów może także hamować przejście zapłodnionego jaja w kierunku macicy, co może spowodować jego implantację na przykład w jajowodzie. Taka ciąża może być niebezpieczna dla matki i skutkować utratą płodu.

* Przedwczesny poród spowodowany uszkodzenie błon płodowych.

* Zakażenie dziecka podczas porodu powodujące groźne dla życia zapalenie płuc lub infekcje oczu.

Nieleczone zakażenie chlamydią u mężczyzn może skutkować:

* Obrzękiem i tkliwością jąder. Mogą być one objawem zapalenia najądrzy, części męskiego układu rozrodczego. Nie leczone zapalenia najądrzy może prowadzić do niepłodności.

* Zapaleniem cewki moczowej. Zapalenie przewodu wyprowadzającego mocz, przebiegającego przez członek. Może powodować ból i trudności w oddawaniu moczu.

Leczenie chlamydiozy

W leczeniu chlamydii twój lekarz może przepisać wiele różnych antybiotyków.

Penicylina stosowana w leczeniu innych chorób przenoszonych drogą płciową jest nieskuteczna w odniesieniu do chlamydii.

Osoby zakażone chlamydią powinny stosować antybiotyki przepisane przez lekarza ściśle według jego wskazań, nawet po ustąpieniu odczuwanych objawów.

Jeżeli objawy nie ustępują po jednym lub dwu tygodniach leczenia skonsultuj się ze swoim lekarzem ponownie.

Zapobieganie

Osoby mające więcej niż jednego partnera seksualnego, a zwłaszcza młode kobiety powinny regularnie wykonywać badanie na obecność chlamydii. Pewnym zabezpieczeniem jest również używanie prezerwatyw.

***

Test na obecność chlamydii polega na badaniu moczu lub materiału pobranego przez ginekologa. Badanie można przeprowadzić w przyszpitalnych laboratoriach i w większych laboratoriach prywatnych;

jego koszt to 40-60 zł.

Na wyniki czeka się zwykle 1-2 tygodnie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński