Chemik Police wygrał. Walka trwała do tie-breaka

Pięć setów z Pałacem Bydgoszcz trwały tyle co cztery z Polskim Cukrem Muszynianką. Mistrz Polski bił się z Mineralnymi przez 102 minuty, a z bydgoszczankami 103. Dwa ostatnie mecze Chemika w Policach były totalnie inne. Ten z Pałacem był nierówny, dziwny, w którym cztery z pięciu setów to egzekucje.

Pierwszą rundę wygrał Chemik 25:11. Na starcie drugiej stracił sześć punktów z rzędu, a inicjatywa przeszła na stronę Pałacu. Drużyna znad Brdy wygrała dwie partie i policzanki znalazły się w sytuacji podbramkowej.

Jednego seta brakowało Pałacowi, by zostać pierwszym, polskim klubem, który zwycięży na terenie Chemika od maja 2015 roku. Mistrz kraju wrócił jednak do hali po godzinie nieobecności i gładko doprowadził do wyniku 3:2.

- Nie jestem zadowolony z tego jak zagraliśmy w drugim i trzecim secie. To nie była nasza siatkówka, uciekła nam koncentracja i robiliśmy coś zupełnie innego niż na treningach. Przeciwnik dopadł nas i przypomniał, że do każdego spotkania trzeba podchodzić w stu procentach skupionym. Na szczęście ostatecznie wygraliśmy i wynieśliśmy cenną lekcję z tego meczu - mówi Jakub Głuszak, trener Chemika.

Chemik zgubił pierwszy punkt w sezonie, ale pozostaje niepokonanym liderem.

Na trybunie było ponad 1000 kibiców. Doczekali się w akcji Alex Holston, która co prawda debiutowała wcześniej, ale nie grała jeszcze tak długo jak z Pałacem.

Chemik Police - Pałac Bydgoszcz 3:2 (25:11, 15:25, 23:25, 25:14, 15:7)
Chemik: Mirković, Busa, Mędrzyk, Bednarek-Kasza, Veljković, Zaroślińska-Król, Krzos (l.) oraz Bełcik, Smarzek, Holston

Pozostałe wyniki 5. kolejki: MKS Dąbrowa Górnicza - BKS Profi Credit Bielsko-Biała 0:3, Poli Budowlani Toruń - Enea PTPS Piła (niedziela, 17), Impel Wrocław - KSZO Ostrowiec (niedziela, 20), Polski Cukier Muszynianka - Trefl Proxima Kraków (poniedziałek, 18), ŁKS Commercecon Łódź - Legionovia Legionowo (wtorek, 18), Developres SkyRes Rzeszów - Grot Budowlani Łódź (środa, 18)