Ankietę można znaleźć na fanpage’u organizacji Nowy Szczecin. Autorzy ankiety argumentują, że ograniczając ruch aut spalinowych, zyskamy czyste powietrze, będzie mniejszy hałas i mniejsze korki. Wczoraj głosy rozkładały się niemal po równo. Pomysł utworzenia strefy ma tylu zwolenników, co i przeciwników.
Możliwość ograniczenia ruchu aut spalinowych daje przygotowywana ustawa o elektromobilności i paliwach alternatywnych. To w niej znalazł się zapis, pozwalający na tworzenie stref niskoemisyjnych w miastach, tzw. „stref czystego transportu”. Dzienna opłata za wjazd do niej nie może przekroczyć 30 zł, a mieszkańcy nie będą nią dotknięci. Mandat za wjazd bez opłaty może wynieść 500 zł.
Jak podaje portal transport-publiczny.pl, zwolnione z opłat byłyby auta elektryczne, wodorowe i na gaz ziemny. Projekt ustawy nie wspomina o autach hybrydowych, co może budzić późniejsze problemy. Zwolnień od opłaty rząd przewidział jednak więcej. Są to samochody służb, rządowe, wojskowe, medyczne, autobusy szkolne i autobusy zeroemisyjne. Z opłaty wyłączone są pojazdy do 3,5 t, których właścicielami, posiadaczami lub użytkownikami są mieszkańcy strefy. W dodatku rada gminy może ustalić jeszcze inne wyłączenia niż wymienione w ustawie.
Co o pomyśle sądzą szczecińscy radni?
- Inicjatywa warta rozważenia, wymaga szerszej dyskusji. Mam nadzieję, że temat pojawi się na Komisji ds. Gospodarki Komunalnej, Rewitalizacji i Ochrony Środowiska - mówi Michał Wilkocki, radny klubu Bezpartyjni.
- Wprowadzenie „strefy czystego transportu” należałoby oczywiście poprzedzić konsultacjami społecznymi (czy szczecinianie popierają ograniczenie możliwości wjazdu samochodów do centrum) oraz rzetelnymi badaniami, które wykażą konsekwencje zmian, a także pozwolą wyznaczyć granice strefy niskiej emisji - uważa Rafał Niburski, radny PiS. - Oczywiście pomysł walki z emisją smogu należy ocenić pozytywnie, jednak ewentualne wyznaczenie systemu stref czystego powietrza na pewno przysporzy problemów technicznych. Policja i straż miejska nie poradzą sobie z wyłapywaniem samochodów, które wjechały w strefę nielegalnie. Należałoby więc stworzyć system monitoringu. Z drugiej strony, opłaty za wjazd do centrum, to sposób na pozyskanie środków na inwestycje w transport publiczny.
Zobacz także: Szczecin: Samochód wjechał w dom jednorodzinny na Pogodnie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?