W tym roku do projektu zaproszono kilka szczecińskich szkół ogólnokształcących. Na lekcje zaproszono też młodzież ze szkół pozaszczecińskich, w tym z Drawska Pomorskiego, Karlina, Połczyna Zdroju i Koszalina. Licealiści będą mogli zadawać pytania białoruskim studentom, którzy od kilku miesięcy w Szczecinie. To bliscy współpracownicy Franaka Wiaczorki - Andrus Kreczka, Anton Kojpisz, Katarzyna Bychak i Arciom Chmielnicki.
Pierwsza taka lekcja odbędzie się we wtorek 28 lutego. Wcześniej młodzież zwiedzi wystawę "Przeszłość - przyszłości. Zbiory Fundacji Książąt Czartoryskich" w Muzeum Narodowym na Wałach Chrobrego, a po prelekcji obejrzy wystawy Książnicy. Kolejne lekcje zaplanowane są na 1 marca o godz. 11, a kolejna 2 marca o godz. 10.30.
- Celem spotkań jest pokazanie polskiej młodzieży, że wolność nie jest zjawiskiem danym raz na zawsze i że domagając się wolności, płaci się za to często wysoką cenę - mówi Gbriela Wiatr, rzecznik prasowy marszałka. - Na lekcjach młodzież usłyszy dlaczego wolność w XXI w. w Europie nie jest powszechnym zjawiskiem, dlaczego domaganie się jej jest dziś tak ważne, jak żyje się w kraju w pełni demokratycznym, jak Polska, a jak w takim, w którym reguły demokracji nie są przestrzegane.
Jeszcze w marcu odbędzie się spotkanie zorganizowane na Uniwersytecie Szczecińskim. Partnerem Urzędu Marszałkowskiego przy realizacji powyższego projektu jest Akademicki Program Solidarni z Białorusią, realizowany przez NSZZ "Solidarność" we współpracy z Uniwersytetem Szczecińskim oraz jednostkami samorządu terytorialnego z Pomorza Zachodniego.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?