Burmistrz umarza podatki, ludzie się oburzają

- Według mnie, jest to działanie na szkodę gminy - uważa Krzysztof Nowak przewodniczący klubu radnych Razem dla Gminy w Radzie Miejskiej w Cedyni.

Burmistrz Adam Zarzycki umorzył 100 tys. zł miesięcznie podatku dzierżawnego firmie Apexim, prowadzącej m.in. stację paliw przy granicy w Osinowie Dolnym. Decyzję podjął sam, podpisując się pod dokumentem. Nie chciał wydać kopii interesującym się sprawą mieszkańcom gminy.

- Jako mieszkaniec Cedyni chciałem wiedzieć, jak gmina zbiera podatki. Chodziły pogłoski, że firma płaci dużo mniej, niż wynikało to z przeprowadzonego przetargu, więc postanowiłem to sprawdzić - mówi Sławomir Kruszyński.

Na przeszkodzie ujawnienia stoi tajemnica przedsiębiorcy - uznał burmistrz Zarzycki. Ponieważ nie chciał udzielić Sławomirowi Kruszyńskiemu odpowiedzi na pytanie o gminne podatki, ten odwołał się do Samorządowego Kolegium Odwoławczego. Sprawę wygrał i wszystkie kopie dokumentów otrzymał pocztą. Na nasze pytanie dlaczego burmistrz nie chciał udostępnić informacji i dlaczego umorzył firmie Apexim tak dużą kwotę pieniędzy - nie otrzymaliśmy odpowiedzi.

Z dokumentów wynika, że Cedynia - na podstawie podpisanego aneksu - traci co miesiąc prawie 100 tysięcy złotych.

Sprawa dotyczy działki w Osinowie gdzie stoi stacja paliw Apexim. Jest to działka gminna nr 240/8 o powierzchni 26 tys. 866 m kw. z przeznaczeniem na budowę kompleksu handlowo-usługowo-rekreacyjnego oraz tereny zielone. Umowę na dzierżawę A. Zarzycki zawarł z Apeximem 24 czerwca 2009 r. na 20 lat. Początkowo spółka miała płacić ponad 164 tys. zł miesięcznie brutto czynszu dzierżawnego. W styczniu 2011 roku burmistrz podpisał kolejny aneks i gmina ma dostawać już tylko ok. 68 tys. zł. To niemal 100 tys. miesięcznie mniej niż przewidywano pierwotnie. Do kasy gminy miało najpierw wpływać rocznie ok. 2 mln zł.

- W ciągu 20 lat umowy byłaby to niebagatelna kwota. Będziemy wyjaśniać tę sprawę - zapewnia Krzysztof Nowak.