Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Brazylijczycy do niczego

Przemysław Sas, 21 lutego 2005 r.
Krzysztof Michalski (z prawej) zdobył pierwszą bramkę dla Pogoni.
Krzysztof Michalski (z prawej) zdobył pierwszą bramkę dla Pogoni. Marcin Bielecki
- Taktycznie są kompletnie nieprzygotowani. My gramy jedno, a oni zupełnie coś innego - podsumował Bohumil Panik. - Nic z tego nie będzie. Szybko ich zdjąłem.

W piątkowy wieczór piłkarze Pogoni pokonali zespół II ligi stanowej - Guacuano 3:1 (0:0). Mecz został rozegrany na boisku ośrodka Oscar Inn, gdzie portowcy mają zgrupowanie.

W drużynie portowców wystąpiło czterech nowych Brazylijczyków. Dwóch zeszło z boiska już w przerwie. Kolejną dwójkę trener Pogoni Bohumil Panik zmienił po następnym kwadransie.

Z Brazylijczykami w składzie, w I połowie Pogoń stworzyła tylko jedną groźną sytuację.

Znacznie lepiej portowcy zagrali po zmianie stron. Na boisko zostali wprowadzeni Grzelak, Michalski, Masternak, Bugaj i Divecky.

Więcej w papierowym wydaniu "Głosu".

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński