Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

AZS Radex Szczecin - Start Lublin 93:69

Maurycy Brzykcy [email protected]
(z piłką) poprowadził AZS do zwycięstwa.
(z piłką) poprowadził AZS do zwycięstwa. Andrzej Szkocki
AZS Radex Szczecin nie dał szans u siebie zespołowi Startu Lublin, wygrywając w pierwszym meczu sezonu 93:69.

Kiedy kibice w niedzielny wieczór przybyli do hali Szczecińskiego Domu Sportu i zobaczyli, że na ławce rezerwowych zasiedli w cywilnych strojach bracia Michał i Maciej Majcherkowie oraz Tomasz Balcerek, mogli mieć pewne obawy, co do zbliżającego się pojedynku. Na szczęście AZS został odpowiednio wzmocniony i w inauguracyjnym spotkaniu nie dał Startowi Lublin żadnych szans.

Początek spotkania był jeszcze w miarę wyrównany, oba zespoły nie dzieliły znaczące różnice punktowe. W drugiej kwarcie gospodarze wrzucili wyższy bieg i odskoczyli rywalom. Zwłaszcza Łukasz Pacocha był nie do upilnowania dla obrońców Startu. Rozgrywający AZS już do przerwy miał na koncie 17 punktów.

W drugiej połowie goście chyba powoli zaczęli dawać za wygraną, bo gospodarze trafiali przy wysokiej skuteczności i gracze Startu nie potrafili znaleźć na to recepty. Inna sprawa, że goście przegrywali, i to zdecydowanie, walkę pod tablicami. Ostatecznie na koniec meczu AZS miał na koncie 29 zebranych piłek, rywal 19. Aż 13 razy piłkę zbierał center AZS, Karol Pytyś.

- Byliśmy lepsi od rywala w każdym elemencie gry. Start nie miał prawa wygrać z nami - mówił po meczu kierownik zespołu AZS Szczecin, Paweł Kulczycki.

Nieźle zaprezentowały się nowe nabytki akademików: Mateusz Nitsche, Rafał Malitka, Łukasz Bąk oraz Maciej Raczyński.

Czytaj e-wydanie »

Nieruchomości z Twojego regionu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński