Rosa w tym sezonie jest zespołem nieobliczalnym. Po ośmiu kolejkach miała tyle samo punktów, co AZS, więc można było liczyć na małą niespodziankę ze strony gości.
Po czterech minutach było 6:4 dla radomian. Dla AZS trafił Łukasz Pacocha oraz Maciej Raczyński. W połowie kwarty było już jednak 10:4 i trener Zbigniew Majcherek poprosił o czas. Po tej przerwie dwa razy celnie rzucił Krzysztof Mielczarek. Skrzydłowy AZS dołożył kolejne dwa oczka, ale nadal to gospodarze prowadzili. W pierwszych 10 minutach statystycy Rosie naliczyli sześć asyst, AZS żadnej. Chwila nieuwagi akademików i gospodarze zaliczyli serię 8:0, kończąc kwartę z wynikiem 22:10.
W drugiej kwarcie w trzy minuty gospodarze rzucili 10 punktów, a goście nie zdobyli żadnego oczka, choć 10 zbiórek już wtedy na koncie miał Mielczarek. Przerwa na żądanie dla AZS niewiele pomogła, choć za trzy trafił Pacocha. Szczecinianie w tamtym okresie punkty zdobywali w co czwartym rzucie, Rosa miała skuteczność na poziomie 60 procent. Po punktach Pawła Wiekiery dla Rosy i Macieja Sudowskiego oraz Mielczarka dla AZS było 37:20.
W drugiej połowie obraz gry nie zmienił się zbyt mocno. W cztery minuty trzeciej kwarty oba zespoły rzuciły w sumie cztery oczka. Od tego momentu AZS zaczął grać lepiej, zdobył osiem punktów z rzędu. Kolejne oczka Pacochy i Raczyńskiego, sprawiły, że na tablicy widniał wynik - 48:38.
Czwartą kwartę oba zespoły rozpoczęły od udanych akcji, więc dystans AZS do rywali się nie zmniejszał. Za chwilę jednak trójkę dołożył Sudowski i dwa oczka Mielczarek, co pozwoliło gościom zbliżyć się na osiem punktów. Jednak na więcej AZS nie było stać. W tym meczu dla szczecinian punktowało tylko pięciu graczy i tylko jeden rezerwowy.
Rosa Radom - AZS Radex Szczecin 77:57 (22:10, 19:13, 11:18, 25:16)
AZS: Pacocha 22 (4 razy za 3 punkty), Mielczarek 14, Raczyński 12 (2), Sudowski 7 (1), Dudek 2, Balcerek, Zarzeczny, Bąk, Nitsche, Michał Majcherek.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?