Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Andrzej Tychowski: Kluczem będzie przygotowanie taktyczne

Krzysztof Ufland [email protected]
(białe stroje) indywidualnie potrafią grać na dobrym poziomie.
(białe stroje) indywidualnie potrafią grać na dobrym poziomie. Marcin Bielecki
Rozmowa z Andrzejem Tychowskim, nowym trenerem IV-ligowego Hutnika Szczecin

- Kiedy po raz pierwszy rozmawiał pan o przejściu do Hutnika?

- Propozycję przejęcia zespołu od zaraz otrzymałem w poniedziałek rano. Miałem bardzo mało czasu na decyzję. Jestem ambitnym człowiekiem, więc to chyba naturalne, że chciałem pracować z zespołem, który gra o dwie klasy wyżej od mojego wcześniejszego klubu.

- Jakie cele postawił przed panem zarząd?

- Żadnych. Myślę jednak, że każdy, kto spojrzy na tabelę, sam może sobie taki cel ustalić. Dla mnie priorytetem jest wygrywanie każdego kolejnego spotkania.

- Dziś zadebiutuje pan jako trener Hutnika. Mecz z Regą Trzebiatów będzie chyba jedynie polem do obserwacji, bo trudno oczekiwać, że odmieni pan zespół po jednym wspólnym treningu.

- Dokładnie. Nie ukrywam tego, że przed dzisiejszym meczem bardzo dużo pomoże mi mój przyjaciel Arek Jarymowicz, który jest zawodnikiem Hutnika. Oprę się na jego opinii na temat zawodników. Rewolucji w składzie nie będzie.

- Czy oprócz Arkadiusza Jarymowicza zna pan któregoś z piłkarzy Hutnika?

- Tak, znam. Ze wspólnej gry pamiętam między innymi Krzysztofa Szumiatę i Patryka Drozda. Po zakończeniu poważnej przygody z piłką w Pogoni Szczecin, grałem przez ponad rok w Hutniku.

- Na czym może opierać się siła Hutnika?

- Na bardzo dobrym przygotowaniu taktycznym. Uważam, że każdy z zawodników, których mam w kadrze, indywidualnie potrafi grać w piłkę na dobrym poziomie.

Czytaj e-wydanie »

Motoryzacja do pełna! Ogłoszenia z Twojego regionu, testy, porady, informacje

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński