Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Agresor z Pomorzan w rękach policji. Rozpoznała go jedna z napadniętych kobiet

Marek Jaszczyński
Marek Jaszczyński
Według naszych ustaleń agresor z Pomorzan może otrzymać dozór policyjny.
Według naszych ustaleń agresor z Pomorzan może otrzymać dozór policyjny. archiwum polskapress
Szczecińska policja zatrzymała mężczyznę, który atakował bez powodu. Problem w tym, że odpowie za napaść na tylko jedną kobietę.

O zatrzymaniu nieobliczalnego mężczyzny poinformowała nas nadkomisarz Anna Gembala ze szczecińskiej policji. Wiadomo o dwóch przypadkach pań, które zaatakowane zgłosiły sprawę na policję. Jedna z nich nie potrafiła rozpoznać sprawcy. Została napadnięta przez mężczyznę w rejonie ulicy Milczańskiej. To był atak znienacka, nawet nie widziała napastnika. Po ataku kobieta trafiła do szpitala. Miała rozbity łuk brwiowy, skończyło się na założeniu 4 szwów.

W przypadku drugiej z kobiet, która została napadnięta przy ul. 9 Maja, doszło do naruszenia nietykalności cielesnej.

- Bez żadnej przyczyny po prostu rzucił się na mnie, potem jeszcze kopnął, jak uciekałam - relacjonuje pani Ada.

O agresji ze strony nieobliczalnego mężczyzny mówiło więcej pań, ale nie zgłosiły tego faktu na policję.

– Apelujemy, żeby kobiety zgłaszały się do nas i natychmiast dzwoniły pod numer alarmowy. To lepsze niż informowanie o zdarzeniach w mediach społecznościowych – mówi nadkomisarz Anna Gembala.

Według naszych ustaleń agresor z Pomorzan może otrzymać dozór policyjny.

od 16 lat
Wideo

Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński