Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

36-latek jechał pod prąd krajową "trójką". Na rowerze!

agat
Fot. Stock
36-letni szczecinianin jechał na rowerze, krajową "trójką", pod prąd. Wybrał się nad morze do dziewczyny.

- Kierowcy z zatłoczonej drogi w kierunku Świnoujścia powiadomili dyżurnego o dziwnym podróżnym, który stwarza zagrożenie - tłumaczy sierżant Lilla Bawelska z goleniowskiej policji. - Wysłany patrol zastał na drodze ekspresowej mężczyznę jadącego rowerem pod prąd.

Szczecinianin oświadczył, że jedzie do dziewczyny nad morze. Policjanci wytłumaczyli mu, że droga ekspresowa jest tylko dla samochodów i jadąc w ten sposób popełnia wykroczenie. A poza tym naraża siebie i innych na niebezpieczeństwo.

Ze względu na długi weekend ruch samochodów w stronę morza był natężony. Rowerzysta nie zgadzał się z policjantami, że nie powinien korzystać z tej drogi. Upierał się, że jedzie dobrze i chciał kontynuować podróż.

Za popełnione wykroczenie mężczyzna dostał mandat, którego nie przyjął, dlatego teraz odpowie przed sądem grodzkim. Rowerzysta musiał też zrezygnować z podróży krajową "trójką" i kontynuować wycieczkę inną drogą.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński